„Od półtora roku wiedzieliśmy, że w sarkofagu znajdują się kości św. Pawła, ale nie ujawniliśmy tego wcześniej, ponieważ tego rodzaju wiadomość ogłosić może jedynie Ojciec Święty” - powiedział kard. Andrea Coprdero Lanza di Montezemolo.
Nie ukrywa zadowolenia z faktu, że „nieliczni, którzy o tym wiedzieli, dotrzymali wierności przysiędze zachowania tajemnicy”.
Kardynał Montezemolo nie wyjawia, gdzie przeprowadzono analizy pobranych z sarkofagu fragmentów. Zapewnia, że odbyły się one pod kontrolą „kompetentnych władz papieskich”, a naukowcy, którzy je badali, „nie wiedzieli, że pochodziły z sarkofagu św. Pawła”. „Mogę jedynie powiedzieć, że chodzi o specjalistów z ośrodka działającego poza Watykanem” - powiedział archiprezbiter rzymskiej bazyliki.
Kardynał zapowiedział, że „w przyszłości papież pozwoli otworzyć grób” św. Pawła, a praca przy nim „będzie długa i delikatna, ponieważ jest zrobiony ze grubej skały i trzeba będzie zrobić wszystko, aby nie spowodować najmniejszej nawet szkody”. „Na razie rozkoszujmy się wiadomością podaną przez papieża, potem zobaczymy” - kończy kardynał.
Ojcowie paulini przedstawili sprawozdanie z działalności sanktuarium w ostatnim roku
Walki trwały na całej długości frontu, na odcinku około tysiąca kilometrów.
Polacy byli drugą najliczniejszą grupą narodowościową spoza Portugalii.
Na plac przybył po nieszporach, które odprawił w bazylice watykańskiej.
Wkraczanie szkoły w sferę seksualności powinno się odbywać w porozumieniu z rodzicami.
Potrzebne są mechanizmy, które pomogą chronić wrażliwe grupy widzów, np. dzieci.
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.