Rosyjska Prokuratura Generalna w dalszym ciągu będzie domagać się wydania przez Polskę podejrzanego o udział w zamachu na byłego wicemera Moskwy - poinformowała w piątek jej przedstawicielka Marina Gridniewa.
"Będziemy w dalszym ciągu domagać się wydania zatrzymanego w Polsce Rosjanina, który jest podejrzany o udział w zamachu na byłego wicemera Moskwy Josifa Ordżonikidze w 2002 roku" - powiedziała Gridniewa. "W tej chwili Prokuratura Generalna bada materiały tej sprawy i podstawy odmowy jego wydania" - dodała.
W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie odmówił wydania Rosji urodzonego w Czeczenii podejrzanego. Na podstawie ekspertyzy grafologicznej sąd uznał, że zatrzymany to nie Alechan M., wydania którego domagała się Rosja, a jego współobywatel Borys A., zaginiony w Czeczenii w 2005.
W czerwcu 2002 r. w Moskwie ostrzelano samochód, którym jechał Josif Ordżonikidze, wicemer odpowiedzialny m.in. za miejskie hotele i kasyna. Jego samochód był opancerzony, ani jemu, ani jego kierowcy nic się nie stało (wg innych informacji kierowca zginął). Ranny został tylko ochroniarz, który wyskoczył z samochodu i odpowiedział ogniem. Jeden z napastników został zabity, a dwóch mężczyzn pochodzących z tej samej miejscowości, w tym Alechan M., zostali później uznani za podejrzanych - przypomina agencja ITAR-TASS.
Od marca 2003 r. był on poszukiwany międzynarodowym listem gończym przez Rosję.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.