Na tablicy przed Pałacem Prezydenckim znajdą się imiona i nazwiska wszystkich osób, które 10 kwietnia 2010 r. zginęły w katastrofie smoleńskiej - poinformował w piątek PAP szef biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski. Tablica będzie skromna, ale godna - zaznaczył.
Dodał, że tablica stanie mniej więcej w tym miejscu, w którym przed Pałacem Prezydenckim stał smoleński krzyż.
Magierowski powiedział, że inicjatywa ws. tablicy wyszła od prezydenta Andrzeja Dudy. "Wyraził on wolę umieszczenia przed Pałacem Prezydenckim tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy smoleńskiej" - zaznaczył Magierowski.
O tym, że przed Pałacem Prezydenckim, decyzją prezydenta Dudy, będzie tablica upamiętniająca, poinformował w czwartek wieczorem prezes PiS Jarosław Kaczyński. Tablica ma stanąć w miejscu, gdzie po katastrofie smoleńskiej stał krzyż. Podczas comiesięcznych obchodów związanych z katastrofą smoleńską Kaczyński zapowiedział powstanie pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy oraz prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
15 kwietnia 2010 r. - w czasie żałoby po katastrofie smoleńskiej - krzyż ustawili przed Pałacem harcerze. Zapowiedź jego przeniesienia do kościoła św. Anny wzbudziła kontrowersje i sprzeciw osób, które gromadziły się przed Pałacem Prezydenckim. W połowie września krzyż przeniesiono do pałacowej kaplicy, a następnie do kościoła św. Anny.
W katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem 10 kwietnia zginęło 96 osób, które udawały się na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Wśród ofiar byli m.in. prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.