Wszystkie mury przeciwwybuchowe stojące przy głównych ulicach Bagdadu zostaną usunięte w ciągu 40 dni - poinformowała w środę iracka armia.
Według obserwatorów usunięcie murów ma być dowodem, że władze Iraku kontrolują sytuację pod względem bezpieczeństwa w Bagdadzie po tym, jak pod koniec czerwca z irackich miast wycofali się amerykańscy żołnierze.
Rząd zdecydował się na usunięcie murów, mimo że w irackiej stolicy stale dochodzi do zamachów terrorystycznych. We wtorek zginęło pięciu policjantów patrolujących sunnicką dzielnicę w południowym Bagdadzie, a w zeszłym tygodniu w serii zamachów w szyickich meczetach w stolicy zginęło 29 ludzi.
Rzecznik stołecznego centrum dowództwa operacyjnego Kasim al-Musawi powiedział, że wszystkie mury na głównych i drugorzędnych ulicach Bagdadu zostaną usunięte w ciągu najbliższych 40 dni. "Nie będzie w Bagdadzie żadnego wyjątku" - podkreślił. Rzecznik składał takie deklaracje już wcześniej, ale dopiero w środowym oświadczeniu podano konkretny termin.
Irakijczycy już usunęli część betonowych murów i otworzyli dla ruchu wiele bagdadzkich ulic, w tym znany targ książkowy Mutanabi. Mury o wysokości czterech metrów zostały zaprojektowane tak, by zaabsorbować siłę eksplozji, zneutralizować ataki rakietowe i chronić przed ostrzałem z broni palnej.
W samym Bagdadzie murów są tysiące. Rozlokowane są wzdłuż głównych arterii, przy drogach prowadzących na międzynarodowe lotnisko, a także wokół ważnych urzędów, ambasad, banków, szpitali i innych potencjalnych celów. Ogrodziły też całe osiedla, np. dzielnice sunnickie Dora i Azamija czy szyickie Miasto Sadra, co sprowokowało zarzuty, że jest to forma segregacji.
Amerykańscy wojskowi, którzy wznieśli większość murów po inwazji w 2003 roku, poinformowali, że nie otrzymali jeszcze wniosku o ich rozebranie. Armia USA wyraziła przekonanie, że irackie siły zapewnią bezpieczeństwo w Bagdadzie.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.