Prawie miesiąc trwała motocyklowa wyprawa szlakiem Generała Władysława Andersa. Jej uczestnicy to Rycerze Kolumba z Radomia: ks. Wiesław Lenartowicz, ks. Robert Kotowski, Zbigniew Pokorski i Mikołaj Kondratowicz
Zamiast zaplanowanych 11 tys. kilometrów, przejechali w sumie 14 tys. Pomysłodawcy rajdu planują teraz cykl spotkań z młodzieżą z radomskich szkół, których celem będzie m.in. zachęcanie do poznawania historii Polski. Patronat nad wyprawą sprawowało Radio Plus Radom.
Wyprawa oficjalnie zakończyła się w porcie Krasnowodzku nad Morzem Kaspijskim. - Liczyliśmy, że promem dostaniemy się na Ukrainę. Nic z tego nie wyszło, musieliśmy pokonać motorami Morze Kaspijskie i w ten sposób nadłożyliśmy 3 tys. kilometrów, przejechaliśmy więc Turcję, Bułgarię i Rumunię - wyjaśnił ks. Wiesław Lenartowicz.
Uczestnicy wyprawy najbardziej wspominają wjazd do Turkmenistanu. - Aby przekroczyć granicę i rzekę Syr Darię musieliśmy odwiedzić 17 okienek w biurze, czyli dostać 17 pieczątek umożliwiających przejście przez granicę. Sprawdzali również stan naszego zdrowia i co nas najbardziej zdziwiło, również nasze motocykle uznano za zdrowe i pozwolono nam na przejazd Turkmenistanu - opowiada ks. Lenartowicz.
Rycerze Kolumba podkreślali także gościnność, szczególnie w byłych krajach Związku Radzieckiego, była ogromna. - Doszliśmy do wniosku, że co drugi obywatel tych krajów był w wojsku w Polsce. Oni wspominali nasze miasta. Spaliśmy u człowieka, który pamiętał, że stacjonował w Polsce 2 lata i 29 dni - mówi kapelan radomskich Rycerzy Kolumba. Wzruszające były także spotkania z katolikami. - Z dumą mówili, że to dziecko w piątym pokoleniu miało babcię Polkę. Nasza wizyta była dla nich bardzo ważna, wielokrotnie traktowali spotkania z nami jak wielkie święto - przyznał ks. Lenartowicz.
Rycerze Kolumba pokonali 14 tys. kilometrów. Byli w Rosji, Gruzji, Kazachstanie, Kirgistanie i Uzbekistanie. Odwiedzili wiele polskich cmentarzy wojskowych, wśród nich w Guzar. Spoczywają na nim prochy ponad 700 polskich obywateli. Rycerze Kolumba odwiedzili także Dżalalabad, miasto we wschodnim Afganistanie, nad rzeką Kabul. Stacjonowała tam 5 Dywizja Piechoty gen. Andersa. Liczyła ona około 15 tysięcy żołnierzy i oficerów, ale oprócz nich przebywało w Dżalalabadzie mniej więcej tyle samo osób cywilnych.
Rajd Szlakiem Generała Andersa jest projektem powstałym we współpracy Radomskiego Towarzystwa Motocyklowego i Radomskiej Rady Rycerzy Kolumba. Ze wszystkich wydarzeń będzie przygotowany materiał zdjęciowy i filmowy, który - uzupełniony o materiał historyczny i w nowoczesnej oprawie - będzie wykorzystany w celach edukacyjnych. Organizatorzy wyprawy planują rozpocząć szereg spotkań z młodzieżą, aby przez relacje zachęcać do poznawania historii Polski oraz nadać turystyce motocyklowej, obok celów sportowo-rekreacyjnych - także głębszą wartość wychowawczą i patriotyczno-moralną, opartą na szlachetnych zasadach rycerskości.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.