Reklama

Wyrok jak knebel

W ocenie komentatorów wczorajsze orzeczenie Sądu Okręgowego w Katowicach w sprawie „Gościa Niedzielnego” odbierane jest jako próba kneblowania ust ruchom antyaborcyjnym – pisze „Nasz Dziennik”.

Reklama

"To próba uciszenia jednej ze stron debaty publicznej, jaka toczy się wokół tematu ochrony życia" – czytamy w gazecie.
Według Alicji Tysiąc, kiedy „Gość Niedzielny” pisał o wyroku Trybunału w Strasburgu, sugerował, że kobiecie przyznano odszkodowanie za to, że nie pozwolono zabić jej własnego dziecka. Poczuła się również osobiście dotknięta i urażona porównywaniem aborcji do zbrodni hitlerowskich. Sąd przyznał jej rację w tych kwestiach. Zaznaczył w uzasadnieniu wyroku, że w części tekstów dziennikarze wykroczyli poza swoje prawo do krytyki, przechodząc do ataku na pojedynczą osobę. Prezentowali również „skrajnie negatywne emocje” wobec niej – opisuje „Nasz Dziennik”.

Ani Alicja Tysiąc, ani jej pełnomocnik mec. Marcin Górski nie stawili się na ogłoszeniu wyroku. Alicja Tysiąc uczestniczyła natomiast w konferencji prasowej zwołanej w Warszawie przez Rację Polskiej Lewicy. Nie potrafiła powiedzieć, „które publikacje i w jaki sposób naruszyły jej prawa, i odsyłała do wyroku sądu” – czytamy w „Naszym Dzienniku”. Powiedziała dziennikarzom, że jest zmęczona sprawą.
 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Niedziela
wieczór
3°C Poniedziałek
noc
2°C Poniedziałek
rano
3°C Poniedziałek
dzień
wiecej »

Reklama