Barwna parada ulicami Starówki, prowadzona przez św. Jana Chrzciciela - patrona miasta, będzie w środę głównym wydarzeniem obchodów święta Trzech Króli w Toruniu. Parada to hiszpańska tradycja, którą do Polski przywieźli mieszkańcy zaprzyjaźnionej z Toruniem Pampeluny.
"Po hiszpańsku święto nosi nazwę Los Reyes Magos. Różni się nieco od polskiego sposobu obchodzenia tego dnia - dzieci w Hiszpanii otrzymują w Święto Trzech Króli prezenty" - powiedział we wtorek Zbigniew Lisowski, dyrektor teatru Baj Pomorski, który organizuje świąteczną paradę.
W Hiszpanii zwyczaj ten jest głęboko zakorzeniony, chociaż Święty Mikołaj (po hiszpańsku Papa Noel) również daje prezenty w czasie świąt. "Ale to przede wszystkim ich wysokości królowie są ulubieńcami hiszpańskich dzieci, a dzień 6 stycznia jest dla dzieci najważniejszym dniem roku" - podkreślił Lisowski.
Niegrzeczne dzieci w Hiszpanii nie boją się otrzymania w podarunku rózgi, ale wysmarowania węglem. W Toruniu typowo polskim elementem przypadającego w środę święta będzie koncert kolęd i pastorałek, ale tym razem wykonane zostaną także utwory hiszpańskie.
Trzej Królowie (Trzej Mędrcy, Trzej Magowie) to w tradycji chrześcijańskiej trzej mędrcy ze Wschodu, którzy udali się do Betlejem, aby oddać pokłon narodzonemu Jezusowi. Wyruszyli oni z miejscowości Kaszan znajdującej się na terenie obecnego Iranu. Biblia nie wymienia ich imion ani liczby, wymienia ich jako astrologów-mędrców ze Wschodu. W zachodnim chrześcijaństwie powszechnie nazywani są imionami Kacper, Melchior i Baltazar - według tradycji, jaka się narodziła w średniowieczu.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.