Protesty wybuchają w Wietnamie i na całym świecie. Pojawiają się także apele, aby modlić się za Arcybiskupa Hanoi, za ofiary policyjnej przemocy w Dong Chiem, a także za wietnamskie władze.
„Jeśli chcecie aresztować mnie, możecie zrobić to właśnie teraz. Jestem gotowy iść z wami” – powiedział o. Józef Le Quang Uy do setek policjantów, zapewniając ich o tym, że nie będzie sprzeciwu ze strony zgromadzonych wiernych.
Setki tajnych policjantów wmieszało się w zgromadzenie tysięcznych tłumów katolików, którzy uczestniczyli w modlitewnym czuwaniu w niedzielę w nocy w klasztorze redemptorystów w Sajgonie. Katolicy modlili się nie tylko za parafian i ofiary brutalnej napaści w Dong Chiem, ale również za władze wietnamskie. Ojciec redemptorysta w swojej homilii postawił policjantów przed wyzwaniem, wyjaśniając znaczenie modlitewnego czuwania, ceremonii, przed którą lokalne władze publicznie straszyły „najsurowszymi sankcjami” i „aresztowaniami”, gdyby kapłan zignorował ich zakaz i poprowadził planowane nabożeństwo.
Tylko dwa tygodnie po historycznej wizycie wietnamskiego prezydenta Nguyen Minh Triet u Benedykta XVI, 28 grudnia 2009 r., lokalne władze w Ho Chi Minh City wytoczyły swoje działa przeciw wspólnocie redemptorystów, oskarżając ich o wykorzystywanie kościoła Matki Bożej Nieustającej Pomocy jako odskoczni „do przekręcania faktów, do fałszywych oskarżeń, do krytykowania rządu, do wprowadzania wiernych w błąd co do polityki Partii i narodowego prawodawstwa”.
O. Józef Le Quang Uy z zakonu redemptorystów został w tym oświadczeniu władz w sposób szczególny wzięty na celownik, jako główny sprawca „pomówień” wobec Komitetu Ludowego. Zarzucono mu, że „wykorzystuje swoją rolę przewodnika modlitw, aby przekręcać społeczną, polityczną i gospodarczą sytuację Wietnamu a także by pomawiać władze o łamanie praw człowieka”. W ten sposób „podminowuje on wielki narodowy blok na rzecz jedności i pomaga wrogim siłom i reakcjonistom, aby szerzyć wrogą propagandę przeciw Socjalistycznej Republice Wietnamu.”
„Czy słyszeliście, co nasi wierni śpiewają? Panie, uczyń mnie narzędziem Twego pokoju; gdzie jest nienawiść, daj mi siać miłość; gdzie jest krzywda, przebaczenie. Czy słyszeliście, żeby ktoś modlił się o coś złego przeciw wam? – zwrócił się do tajnych policjantów ksiądz… Parafianie byli przygotowani, że może dojść do napaści. Jednak czuwanie modlitewne prowadzone przez o. Józefa Le przebiegło bez żadnego incydentu. Aby uniknąć spowodowania korków ulicznych, dwie godziny wcześniej odbyło się inne modlitewne czuwanie przy świecach w tym samym klasztorze. O. Wincenty Pham Trung Thanh i wietnamski Prowincjał redemptorystów koncelebrował Mszę św. wraz z 30 kapłanami, włącznie z diecezjalnymi księżmi z okolicznych parafii.
Przełożony Prowincji potępił zburzenie religijnego symbolu wiary wyznawanej przez miliardy chrześcijan w świecie oraz gotowość władzy do użycia wielkiej armii zawodowych żołnierzy, aby rozpętać brutalną przemoc przeciw kobietom i dzieciom. Prowincjał poprosił ponad dwutysięczną rzeszę zgromadzonych katolików o modlitwę w intencji zakończenia prześladowań Kościoła i niewinnych wyznawców. Przesłanie o. Michaela Brehl, Przełożonego Generalnego Redemptorystów zostało odczytane przed zgromadzeniem. „Zapewniłem o. Wincentego [prowincjała wietnamskiego], wszystkich współbraci i wszystkich mężczyzn i kobiety, z którymi pracujemy, że solidaryzujemy się z nimi, szczególnie w naszych modlitwach” – napisał lider zakonu redemptorystów.
Również w innych miejscach całego kraju odbywały się liczne czuwania modlitewne, w których formułowano te same intencje. Prawie jednocześnie z czuwaniami w Sajgonie odbyło się modlitewne czuwanie przy świecach w katedrze św. Józefa w Hanoi, któremu przewodniczył ks. bp Lawrence Chu Van Minh, biskup pomocniczy. Zgromadziło ono tysiące katolików. Czuwanie było poświęcone również modlitwie o bezpieczeństwo kochanego przez wiernych Arcypasterza, abp Ngo Quang Kiet, gdyż w ostatnich dniach znowu stał się on celem złośliwych ataków ze strony prorządowych bojówek, które wykrzykiwały komunistyczne slogany i domagały się jego rezygnacji.
Protesty wybuchły również wśród wietnamskich wspólnot katolików w świecie, którzy podzielają te same uczucia oburzenia na wieść o znieważeniu krzyża w Dong Chiem i o nasilaniu się brutalnej przemocy wobec katolików. W Sydney odbyło się czuwanie w dniu 20 stycznia, gromadząc tysiące Wietnamczyków przy kościele św. Łukasza w Revesby. W Stanach Zjednoczonych tysiące katolików zgromadziło się na Mszy świętej w Katolickim Centrum Duszpasterskim w Kalifornii w dniu 23 stycznia, aby modlić się za Dong Chiem i za innych pokrzywdzonych oraz wywyższyć krzyż. Również Komitet Ludzkich i Religijnych Praw zorganizował również manifestację w niedzielę 24 stycznia w Mile Square Park, miasto w Fountain Valley, Kalifornia, żeby budzić świadomość o łamaniu praw człowieka i prześladowaniach religijnych w Wietnamie.
W Niemczech katolicki miesięcznik (Katholische Monatzeitschrift) współpracował z zagranicznymi wspólnotami katolików wietnamskich, aby zainicjować kampanię na rzecz wywyższenia krzyża i modlitwy o sprawiedliwość i pokój w Wietnamie.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.