Było tylko jedno takie spotkanie, pierwszego dnia. Było ono bardzo piękne, ale było stanowczo za krótkie - uważa rzecznik prasowy komitetu organizacyjnego pielgrzymki.
Zakończyła się wizyta Ojca Świętego w Chile. Zdaniem rzecznika prasowego komitetu organizacyjnego pielgrzymki ks. Felipe Herrera największą zasługą Franciszka jest ocieplenie społecznego wizerunku Kościoła. Papież pokazał, jak być blisko ludzi. Jego słowa o skandalach seksualnych nauczyły nas pokory – mówi chilijski kapłan. Przyznaje on zarazem, że w programie papieskiej wizyty za mało było spotkań z ubogimi. Mówi ks. Herrera.
„Chciałbym, aby było jeszcze jedno, dłuższe spotkanie ze światem ubogich, aby Franciszek mógł porozmawiać z tymi, którzy żyją na peryferiach społeczeństwa. W całym programie wizyty w Chile było tylko jedno takie spotkanie, pierwszego dnia. Było ono bardzo piękne, ale było stanowczo za krótkie. Jest bardzo dużo ubogich, którzy chcieliby spotkać się z Papieżem i usłyszeć jego słowo. No cóż, teraz to my, Kościół w Chile, musimy wyjść do tych ubogich i z nimi się spotkać. To są nasi bracia i siostry. I pomimo swego ubóstwa są bogaci, bo jest w nich wielka mądrość. Wiele się możemy od nich nauczyć” – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Herrera.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.