„To moje życie!.. Jest w twoich rękach” (¡Es mi vida! ... Está en tus manos!) – pod tym hasłem w Hiszpanii rozpoczęła się ogólnokrajowa kampania na rzecz życia.
Poprzez tę akcję hiszpański episkopat che dotrzeć do obywateli z informacjami na temat prawa do życia jeszcze nienarodzonych oraz tego, gdzie kobiety w ciąży, będące w trudnej sytuacji, mogą otrzymać realną pomoc. Kampania rozpoczęła się z okazji zbliżającego się Dnia Życia (25 marca).
W blisko 40 miastach i przy drogach pojawią się potężne plakaty. Ponad 6 mln broszur informacyjnych trafi do parafii i ośrodków katolickich w całym kraju. Plakaty ukazują pierwsze etapy ludzkiego życia. W ten sposób podkreśla się obecność w łonie matki nowej istoty ludzkiej. Jej „prawo do życia powinno być uznane i chronione” – czytamy w komunikacie episkopatu Hiszpanii. Niemowlę, które podtrzymują splecione dłonie ojca i matki woła: „To moje życie!... Jest w twoich rękach”.
Nowa ustawa o aborcji, prawdziwa „licencja na zabijanie”, jak podkreślił sekretarz episkopatu bp Juan Antonio Martínez Camino SJ, jest nie tylko krokiem wstecz, jeśli chodzi o prawną ochronę życia nienarodzonych, ale jeszcze większym „opuszczeniem matek w ciąży”. Stąd też kampania informuje o specjalnej stronie internetowej www.conferenciaepiscopal.es/apoyoalavida, gdzie można znaleźć instytucje pomagające przyjąć nowe życie, które przychodzi na świat.
Kampania episkopatu spotkała się z krytyką środowisk lewicowo-liberalnych i feministycznych oraz obrońców niedawno przyjętej ustawy o aborcji.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.