Fotografie z Kenii, Sudanu i Afganistanu, przedstawiające problemy ludności tych krajów z dostępem do wody pitnej, można oglądać na otwartej w środę w Sejmie wystawie związanej z obchodzonym 22 marca Światowym Dniem Wody.
Wśród fotografii prezentowanych na wystawie znalazło się kilka wykonanych w Kenii przez posłów: Tomasza Latosa (PiS), Beatę Bublewicz (PO), Macieja Orzechowskiego (PO) oraz Jerzego Wenderlicha (Lewica). Posłowie ci we współpracy z Polską Akcją Humanitarną są organizatorami wystawy.
Izabela Wilczewska z PAH zwróciła uwagę, że sprawa dostępu do wody jest jednym z kluczowych problemów, którymi zajmuje się ta organizacja. Zaznaczyła, że kwestia ta leży u podstaw ubóstwa w wielu krajach. Wynika to z faktu - mówiła - że ich mieszkańcy, w tym dzieci, spędzają wiele godzin na wędrówce do źródła wody i następnie powrocie z nią do domu. Podkreśliła, że w takich warunkach trudno myśleć na przykład o edukacji.
Wyraziła nadzieję, że wystawa stanie się pierwszym krokiem do tego, by w parlamencie mówiło się coraz więcej o kwestii pomocy rozwojowej, udzielanej przez Polskę innym krajom.
Z kolei Beata Bublewicz zaznaczyła, że według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) około 884 miliony ludzi na świecie nie ma dostępu do bezpiecznych źródeł wody. Oznacza to - podaje WHO - że jedna ósma mieszkańców Ziemi cierpi z powodu pragnienia i chorób wywołanych spożywaniem zanieczyszczonej wody. Jedynie 3 proc. z nich żyje w Europie; 53 proc. pochodzi z Azji, a 38 proc. z Afryki.
Światowy Dzień Wody został ustanowiony podczas konferencji Organizacji Narodów Zjednoczonych na temat środowiska i rozwoju, która odbyła się w grudniu 1992 roku w Rio de Janeiro w Brazylii.
Z kolei podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w 2004 roku, lata 2005-2015 ogłoszono Międzynarodową Dekadą "Woda dla Życia". W rezolucji Zgromadzenie uznało, że dostępność czystej wody jest jednym z podstawowych wyzwań, przed którymi stoi ludzkość. Wskazano ponadto, że jest to jeden z najważniejszych czynników decydujących o rozwoju społecznym i ekonomicznym kraju.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.