Na ciało foki z rozpłatanym brzuchem natknęła się wczoraj wolontariuszka Błękitnego Patrolu WWF w Jastrzębiej Górze.
To już piąta w ciągu dwóch tygodni foka, na której ciele widoczne są ślady tortur zadanych przez człowieka. Sprawę wciąż badają policja oraz prokuratura. Sprawcom grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec maja znaleziono dwie martwe foki na gdyńskim Oksywiu. Były związane sznurem, a pętle zaciskały się wokół ich szyi i tułowia. Foki miały również rozcięte brzuchy, a ich ciała obciążone były solidnym kawałkiem cegły. Jak informuje WWF, zwierzęta były młode.
Kolejne makabryczne odkrycie miało miejsce w Helu, przy wejściu nr 65 na plażę, gdzie znaleziono zabitą uderzeniem w głowę fokę Helenkę, która trafiła do Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego, mając kilka dni.
- Helenka trafiła do nas na rehabilitację pod koniec marca - maleńka, cała w niemowlęcym futerku, z resztkami pępowiny. Wtedy miała zaledwie 3-4 dni. Mimo że przebywała na rehabilitacji od pierwszego tygodnia życia, opiekunom udało się nie przyzwyczaić jej do ludzi. Do dnia powrotu do środowiska naturalnego pozostała nieufna wobec człowieka, co wskazywało, że poradzi sobie w naturze. Helenka nie cieszyła się długo wolnością, w swoim środowisku przeżyła niecałe dwa tygodnie. Obrażenia jednoznacznie wskazują, że foka została zabita przez człowieka - miała zdruzgotaną czaszkę - poinformowali pracownicy Stacji Morskiej w Helu.
Na początku czerwca w Zatoce Puckiej na Rybitwiej Mieliźnie znaleziono kolejną fokę z rozciętym brzuchem, która również - najprawdopodobniej - została zabita przez człowieka.
"Zabijanie fok to okrucieństwo i przestępstwo. Podważa nasze wysiłki ochrony tego gatunku. Apelujemy o dostarczanie informacji, które pozwolą znaleźć odpowiedzialnych za te czyny. W celu zwiększenia bezpieczeństwa fok na polskim Wybrzeżu Błękitny Patrol WWF zwiększył liczbę patroli, które monitorują plaże" - informuje WWF Polska na swoim profilu w jednym z portali społecznościowych.
Sprawa fok poruszyła opinię publiczną. Do WWF zgłosił się darczyńca, który przeznaczył 5 tys. zł dla osoby, która przyczyni się do ujęcia sprawcy lub sprawców mordowania fok. Aż 30 tys. zł za to samo wyznaczyła katowicka Fundacja "Świat Zwierzętom". Wszelkie informacje na ten tema należy przekazywać policji.
W razie natrafienia na plaży na żywą lub martwą fokę należy zadzwonić na numer Błękitnego Patrolu: 795 536 009 lub do Stacji Morskiej: 601 889 940.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.