Naukowcy z zamieszkanego w większości przez muzułmanów Kazachstanu wymyślili błyskawiczny test na obecność wieprzowiny w posiłku - poinformował w poniedziałek miejscowy tygodnik "Megapolis".
"To żadna tajemnica, że niektórzy szefowie kuchni dodają wieprzowinę do wołowiny, żeby potrawa była tańsza" - pisze tygodnik.
"Kiedy dostaniesz swojego wołowego pierożka, odkrój mały kawałek, wrzuć go do szklanki z wodą, zamieszaj, wstrząśnij i wsadź tester. Za minutę lub dwie dostaniesz wynik" - zachęca "Megapolis".
Test wykrywa molekuły charakterystyczne wyłącznie dla wieprzowiny, którą, choć jej spożywania zakazuje islam, w Azji Środkowej można bez trudu kupić.
"Megapolis" pisze, że na razie nie wiadomo kiedy test, w którym plastikowy patyczek, podobnie jak w przypadku testów ciążowych, odpowiednio zmienia kolor, będzie powszechnie dostępny.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.
Nie zapadła jeszcze decyzja dotycząca niedzielnej modlitwy Anioł Pański.