W Watykanie można już doświadczyć atmosfery zbliżających się świąt. Na placu św. Piotra stanęła bożonarodzeniowa choinka. Tuż obok niej trwają prace nad szopką, która w tym roku jest rzeźbiona w morskim piasku.
Mierzący 23 metry i ważący 4,5 tony świerk pochodzi z lasu Cansiglio i jest darem włoskiej diecezji Concordia-Pordenone. Na placu został ustawiony przy pomocy specjalnego dźwigu. W przyszłym tygodniu do Watykanu dotrze jeszcze 50 mniejszych choinek, które staną m.in. w Domu św. Marty, gdzie mieszka Franciszek. Specjalne drzewko zostało wybrane dla Benedykta XVI. Będzie ono darem sióstr z klasztoru wizytek w San Vito al Tagliamento.
Rozpoczęło się również rzeźbienie bożonarodzeniowej szopki. Powstaje ona z piasku i będzie miała 16 m długości, 5 m wysokości i 6 m głębokości. Pierwszą figurą płaskorzeźby jest tworzony właśnie Anioł. Jego twórcą jest rosyjski rzeźbiarz Ilya Filimontsev. Wraz z nim pracują pochodząca z Holandii Susanne Ruseler, która wykona sceny z pasterzami i Czech Radovan Zivny, który wyrzeźbi orszak Trzech Króli. „Tajemnicą trwałości rzeźby jest piasek pochodzący z plaży w Jesolo i woda. Te składniki muszą być dobrze ubite pod odpowiednim ciśnieniem” – mówi Massimo Ambrosin, który jest odpowiedzialny za projekt „Boże Narodzenie w piasku”. Wskazuje on, że w Jesolo podobne szopki budowane są od 2002 r. i stały się świąteczną atrakcją turystyczną. W ubiegłym roku w ciągu dwóch miesięcy szopkę z morskiego piasku obejrzało tam ponad 100 tys. osób.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.