15-latka z Lublina zginęła w czasie zawodów

Dziewczyna 3 sierpnia brała udział w kolejnym biegu. W czasie zjazdu z górki nie zapanowała nad motocyklem. Uderzyła ciałem o ziemię, a na nią spadła maszyna, która uderzyła ją w plecy i głowę. 

Chociaż po upadku jeszcze się podniosła, to jednak już podczas transportu do lipnowskiego szpitala straciła przytomność. Po ok. dwóch godzinach od przewiezienia do szpitala dziewczyna zmarła. 

Po wypadku odwołano niedzielne wyścigi. 

Śmiertelny wypadek Wiktorii to kolejny w ostatnich tygodniach w polskim motocrossie.