W związku z trudną sytuacją w Kaszmirze biskupi indyjscy apelują o solidarne współdziałanie na rzecz pokoju i pojednania.
Zapewniają o modlitwie i bliskości wobec ludności tego regionu, który przeżywa dni pełne cierpień i napięć. Mają nadzieję na pokojowy rozwój sytuacji.
To stanowisko zostało opublikowane po tym, jak rząd indyjski cofnął status specjalny regionowi Kaszmiru, jakim cieszył się on od 1947 roku, co zostało zapisane w artykule 370 konstytucji tego kraju. Stan ten, w większości zamieszkały przez muzułmanów, traci swoją autonomię. Dotychczasowe władze regionu nazwały to „czarnym dniem” indyjskiej demokracji.
Były administrator regionów Dżammu i Kaszmiru określił decyzję rządu jako nielegalną i niekonstytucyjną. Wobec liderów miejscowej opozycji zastosowano areszt domowy. Również Pakistan odrzuca decyzję rządu w Nowym Delhi podkreślając, że Kaszmir został uznany przez wspólnotę międzynarodową jako terytorium sporne. Żaden jednostronny krok rządu indyjskiego nie może zmieniać statusu takiego terytorium. Podobnie ludność nie zaakceptuje tej zmiany – czytamy w komunikacie pakistańskiego ministra spraw zagranicznych. Z kolei premier Indii Narendra Modi w orędziu telewizyjnym stwierdził, że decyzja parlamentu zapoczątkowuje nową erę pokoju i pomyslności. Ponieważ specjalny status Kaszmiru zachęcał do separatyzmu, terroryzmu, nepotyzmu oraz korupcji przynsząc szkody ludności regionu.
"Występuje bardzo wiele niepokoju, ponieważ w regionie Kaszmiru wojna trwa praktycznie od 1947 roku. Żyją tutaj muzułmanie, którzy są podporządkowani rządowi określającemu się jako «świecki», ale obecnie bardziej hinduistycznemu o nastawieniu nacjonalistycznym – stwierdził ks. Bernardo Cervellera, misjonarz, dyrektor agencji informacyjnej Asia News. – Doprowadziło to do wzmożonej kontroli wojskowej w regionie, a z drugiej strony do różnych prób stawiania oporu ze strony grup niezależnych, wspieranych czasami przez armię pakistańską. Dlatego mają miejsce zamachy terrorystyczne oraz akty przemocy. Z drugiej strony również wojsko indyjskie dopuszcza się napaści, aresztowań, tortur oraz gwałtów. Rośnie naprawdę seryjna przemoc z jednej i drugiej strony. Ta obecna zmiana statusu regionu wyzwoli jeszcze więcej agresji".
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.