Coraz więcej turystów odwiedzających Chęciny zwiedza zabytki sakralne, korzystając z niedawno otwartej trasy zwanej Ścieżką Mnicha, która eksponuje najcenniejsze obiekty związane z budownictwem kościelnym i kulturą sakralną. Trasa jest chętnie odwiedzana w niedzielę.
„Zakonnicy, zakonnice, mniszki, kapłani i ich działalność – to ważny element historii naszego miasta, stąd pomysł na nazwanie ścieżki” – wyjaśnia burmistrz Chęcin. Tytułowy Mnich, który czuwa nad szlakiem, to kamienna postać w mnisim habicie z kapturem.
Początek szlaku znajduje się przy klasztorze franciszkanów. Po zwiedzeniu klasztoru z kościołem z czasów Jana Kazimierza, trasa poprowadzi gości ku klasztorowi sióstr bernardynek św. Marii Magdaleny z XVII wieku, następnie tzw. „skrótem Mnicha” (między ulicami Małogoską i Jędrzejowską) turyści udają się do zabytkowej „Niemczówki” – jednej z najstarszych kamienic renesansowych miasteczka - z 1570.
Po obejrzeniu kilku ciekawostek architektonicznych i historycznych, szlak doprowadzi do XVI-wiecznego kościoła św. Bartłomieja usytuowanego u podnóża zamku, nad ułożoną tarasowo skarpą. W kościele zobaczyć można m.in. unikatową renesansową kaplicę Trzech Króli i odrestaurowane prezbiterium.
W pobliżu kościoła ustawiono figurę Mnicha. Proboszcza parafii, ks. Mirosława Kaczmarczyka, cieszy takie rozwiązanie. – „Turyści chętnie odwiedzają Chęciny, ale nagromadzenie na nowym szlaku obiektów sakralnych nadaje tej turystyce charakter bardziej pielgrzymkowy. W niedzielę korzystają z Mszy św. w naszym kościele” – mówi KAI ksiądz proboszcz.
Na „Ścieżce Mnicha” są także m.in. ławeczki, stylowe lampy, tablice informacyjne. Koncepcja szlaku ma sprzyjać wizerunkowi Chęcin, które przez turystów są kojarzone głównie z zamkiem z czasów Łokietka.
Realizacja „Ścieżki Mnicha” była możliwa dzięki pozyskaniu przez gminę dotacji z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
Turyści, którzy decydują się na odwiedzenie miasteczka mogą też wybrać się na spacer słynną już Aleją Miłości, którą wyznaczono u stóp zamku. Od niedawna można poruszać się też owianą legendami Ścieżką Błędnego Rycerza.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.