Pojęcie audiowizualnych usług na żądanie, procentowe gwarancje emisji utworów w języku polskim czy ułatwienia dla niepełnosprawnych - to niektóre z przyjętych we wtorek przez rząd założeń do projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.
Jak poinformowało we wtorek Centrum Informacyjne Rządu, projekt ustanawia ogólne reguły dla wszystkich usług medialnych. M.in. zakazuje nawoływania do nienawiści oraz proponuje rozwiązania ułatwiające osobom niepełnosprawnym (wzrokowo lub słuchowo) dostęp do programów. Zgodnie z propozycją - co najmniej 10 proc. programu - powinno być przekazywane w sposób umożliwiający odbiór przez te osoby.
W projekcie nowelizacji ustawy uregulowane ma być też nadawanie utworów słowno-muzycznych w języku polskim - 75 proc. nakazanego ustawą czasu nadawania w języku polskim powinno być emitowane w godzinach od 6 do 23 wieczorem.
Do projektu nowelizacji ustawy ma być też wprowadzony zapis zakazujący nadawania ukrytych przekazów handlowych, podobnie jak to ma miejsce w przypadku obowiązującego obecnie przepisu dotyczącego zakazu ukrytej reklamy.
"Choć Dyrektywa o audiowizualnych usługach medialnych liberalizuje zasady umieszczania reklam, to jednak Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego stoi na stanowisku, że na gruncie polskim dopuszczenie przerywania audycji dowolną ilość razy i w każdym czasie nie będzie dozwolone" - poinformowało CIR.
W założeniach wskazano, że przerwa pomiędzy kolejnymi blokami reklamowymi w filmach fabularnych i telewizyjnych może wynosić 30 minut. Inne audycje będą mogły być przerywane co 20 minut. Reklamami nie będą przerywane serwisy info i magazyny na temat aktualnych wydarzeń, audycje o treści religijnej, audycje publicystyczne i dokumentalne krótsze niż 30 minut oraz audycje przeznaczone dla dzieci. Planowane przepisy mają w szczególny sposób chronić małoletnich. Dostawcy audiowizualnych usług medialnych mają być zobowiązani do stosowania zabezpieczeń technicznych oraz specjalnego ich oznaczania.
W projekcie nowelizacji uwzględnione będą nielinearne audiowizualne usługi medialne (tzw. usługi na żądanie) oraz wszystkie linearne (programowe) usługi medialne. Z zakresu przepisów zostaną wyłączone np.: programy radiowe rozpowszechniane wyłącznie w systemach teleinformatycznych, strony internetowe prywatnych użytkowników, blogi, korespondencja elektroniczna, elektroniczne wersje gazet i czasopism, gry losowe i zakłady wzajemne, ale tylko wówczas, gdy nie stanowią części audycji medialnej.
Do projektu mają być wprowadzone nowe definicje terminów: usługa medialna, audycja, audycja dla dzieci, odpowiedzialność redakcyjna, dostawca usługi medialnej, program, audiowizualna usługa medialna na żądanie, udostępnianie publiczne, przekaz handlowy oraz dostarczanie usługi medialnej.
Rozszerzeniu ulec mają kompetencje Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Miałaby ona obejmować nadzorem wszelkie usługi medialne przewidziane w projekcie ustawy oraz ich dostawców. Do zadań Rady należałoby też wspieranie edukacji medialnej we wszystkich grupach społecznych.
Zgodnie z założeniami, rejestracja usług medialnych ma dotyczyć programów telewizyjnych rozpowszechnianych wyłącznie w systemach teleinformatycznych (a więc z wyłączeniem programów radiowych) oraz rozprowadzania programów. Rejestr ma mieć charakter jawny, za wpis do niego będzie pobierana opłata.
Przewiduje się, że organ rejestracyjny może odmówić wpisu, jeżeli np. będzie to konieczne ze względu na ochronę porządku, zdrowia lub bezpieczeństwa publicznego bądź ze względu na ochronę konsumentów. Chodzi o sytuacje, gdy dostarczane usługi medialne będą poważnym zagrożeniem dla tych wartości. Przewiduje się, że dostawca usługi medialnej, przekazujący ją bez wpisu do rejestru, może podlegać karze pieniężnej.
Nowelizacja podyktowana jest koniecznością wdrożenia unijnej Dyrektywy o audiowizualnych usługach medialnych. Z jej wprowadzeniem jesteśmy spóźnieni ponad pół roku. Termin implementacji minął 19 grudnia 2009 r.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.