Ratownik ukarany, bo nakrzyczał na całujących się gejów

Ratownik z nadmorskiego kurortu w Toskanii został dyscyplinarnie przesunięty na inną plażę za to, że zabronił całować się dwóm gejom. Incydent w kurorcie Lecciona wywołał oburzenie środowisk gejowskich we Włoszech.

"Co wy robicie, przecież tutaj są rodziny" - miał według mediów krzyczeć ratownik na dwóch trzydziestolatków z Mediolanu, całujących się na wydmie.

Stowarzyszenia homoseksualistów zażądały ukarania mężczyzny i odebrania licencji właścicielowi plaży. On uspokoił zaś nastroje, przenosząc ratownika do innego miejsca i przepraszając za to, co się stało. Wcześniej powiedział miejscowej prasie, że ratownik tłumaczył swą interwencję tym, że na plaży były dzieci.

"Właściciel plaży przyznał, że to był nieprzyjemny błąd" - ogłosił burmistrz pobliskiego Viareggio Luca Lunardini, zapewniając, że w jego przekonaniu był to "odosobniony incydent".

Lecciona leży tuż obok miejscowości Torre del Lago, niezwykle popularnej wśród gejów i lesbijek z powodu otwartości wobec nich.

Stowarzyszenia gejowskie zaapelowały do lokalnych władz, aby nie dopuściły do powtórzenia się takiej sytuacji.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
1 2 3 4 5 6 7
22°C Piątek
rano
31°C Piątek
dzień
32°C Piątek
wieczór
28°C Sobota
noc
wiecej »