Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson przekazał w poniedziałek podczas wideokonferencji przewodniczącym instytucji Unii Europejskiej, że Londyn nie będzie wnioskował o przedłużenie okresu przejściowego po brexicie.
Wielka Brytania opuściła Unię Europejską 31 stycznia. Obecnie, w okresie przejściowym, obowiązującym do końca 2020 roku, strony starają się wynegocjować umowę w sprawie przyszłych relacji. W tym czasie Zjednoczone Królestwo jest wprawdzie poza instytucjami unijnymi, ale stosuje się do praw i obowiązków związanych z przynależnością do Wspólnoty oraz korzysta z wynikających z tego przywilejów, w tym z uczestnictwa w jednolitym rynku.
Premier Johnson rozmawiał w poniedziałek podczas wideokonferencji z przewodniczącym Rady Europejskiej Charles'em Michelem, przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen oraz szefem Parlamentu Europejskiego Davidem Sassolim na temat postępów w negocjacjach dotyczących przyszłych stosunków między UE i Zjednoczonym Królestwem.
"Strony odnotowały decyzję Zjednoczonego Królestwa o tym, że nie będzie ono wnioskować o przedłużenie okresu przejściowego. Okres ten zakończy się zatem 31 grudnia 2020 r., zgodnie z postanowieniami umowy o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE" - czytamy we wspólnym oświadczeniu UE i Londynu wydanym po zakończeniu rozmów.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.