Być może wciąż jest za wcześnie, by znaleźć jakieś pozytywne strony pandemii, ale ten trudny czas może stać się okazją do dziękczynienia za małe rzeczy. Wskazuje na amerykański abp Joseph Kurtz, dzieląc się lekcją wdzięczności jaką otrzymał od swego o pięć lat młodszego brata z Zespołem Downa.
Hierarcha wyznaje, że ten wolniejszych rytm życia sprowokowany pandemią pozwala zastanowić się nad tym, co w życiu tak naprawdę jest ważne. Przywołuje jeden z sobotnich poranków, gdy budził mieszkającego z nim na biskupstwie brata i od razu wyliczał mu długą listę rzeczy, jakie mają tego dnia do zrobienia. „Georg odwrócił się do mnie i ze spokojem powiedział «dzień dobry». Lista spraw do załatwienia wyleciała mi z głowy, zatrzymałem się na tym momencie wdzięczności za mego brata, ciesząc się przywilejem, jakim była nasza wzajemna relacja” – wyznaje abp Kurtz podkreślając, że w codziennym biegu często nie dostrzegamy tego, co jest najważniejsze i nadaje sens życiu.
Były przewodniczący Episkopatu USA wskazuje, że zamiast teraz narzekać na to, czego nie mamy, choćby bliskiego kontaktu z rodziną i przyjaciółmi, możliwości uczestniczenia w Eucharystii, czy przyjmowania Komunii w taki sposób, jak byliśmy do tego przyzwyczajeni, możemy zacząć szukać rzeczy pozytywnych i za nie Bogu dziękować. „Pandemia może być lekcją wdzięczności, wychodząc nawet od małych rzeczy” – podkreśla abp Kurtz, dodając, że „dzień dobry” jego brata stało się dla niego okazją do zaczynania każdego dnia właśnie od dziękczynienia. Taka postawa, ja mówi, pomaga stawić czoło również pandemii, gdzie wielu ludzi poddaje się przerażeniu przed przyszłością i zdać sprawę, że dawcą życia jest jedynie Bóg.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.