Polski pallotyn, honorowy kanonik wiedeńskiej katedry św. Szczepana, ks. Edward Daniel, został uhonorowany Złotą Odznaką za Zasługi dla Wiednia. W ten sposób władze stolicy Austrii, a zarazem kraju związkowego wyraziły uznanie dla jego działalności na rzecz dialogu międzyreligijnego. Uroczystość odbyła się 27 października w Sali Herbowej wiedeńskiego ratusza.
W laudacji członek Rady Miasta, Christian Oxonitsch podkreślił, że to wysokie odznaczenie jest wyrazem uznania za wieloletnie zaangażowanie ks. Daniela w dialog ekumeniczny i międzyreligijny w jednej z największych, a zarazem najtrudniejszych dzielnic Wiednia, gdzie pracował jako proboszcz. Z jego inicjatywy 17 stycznia 2004 roku, z okazji Dnia Judaizmu, odbyły się po raz pierwszy rozmowy Żydów i chrześcijan na temat ich wiary. Ks. Daniel rozszerzył następnie tę inicjatywę również na muzułmańskich mieszkańców dzielnicy.
Edward Daniel urodził się w 1935 r. w Tychach. Wstąpił do Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego (pallotynów) a święcenia kapłańskie otrzymał w 1967 r. Od 1986 r. pracował w Wiedniu. Był wikariuszem, a następnie – od 1 sierpnia 1987 roku - proboszczem parafii Matki Bożej Królowej Pokoju w jednej z centralnych dzielnic Wiednia. Zawsze starał się o dobrą współpracę między duchowieństwem a świeckimi. W marcu 1998 r. ks. Daniel został członkiem Rady Kapłańskiej Archidiecezji Wiedeńskiej. W latach 1999-2009 pełnił funkcję dziekana dekanatu Favoriten, który pod względem liczby ludności oraz katolików stanowi „miasto w mieście”..
Od grudnia 2009 roku jest kanonikiem honorowym katedry św. Szczepana w Wiedniu – pierwszym Polakiem piastującym tę godność. „Przez ponad 20 lat pracy dla Kościoła Austrii stałeś się jednym z najbardziej rozpoznawanych i lubianych kapłanów” - powiedział wówczas kard. Schönborn.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.