W środę premier Mateusz Morawiecki będzie przedstawiał kolejne obostrzenia, kolejne decyzje, które będą ograniczały nasze funkcjonowanie, ograniczały też ilość kontaktów społecznych - zapowiedział szef KPRM Michał Dworczyk.
Szef KPRM w środowej audycji Rozgłośni Katolickich "Poranek Siódma 9" był pytany o termin ogłoszenia przez premiera kolejnych ograniczeń w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
"Dzisiaj premier Mateusz Morawiecki będzie przedstawiał kolejne obostrzenia, kolejne decyzje, które będą ograniczały nasze funkcjonowanie, ograniczały też ilość kontaktów społecznych. Bo dopóki nie ma skutecznej szczepionki, to najlepszym lekiem na epidemię jest sposób znany od starożytności, czyli izolacja, ograniczenie kontaktów międzyludzkich" - oświadczył Dworczyk.
Minister zaznaczył, że rząd robi wszystko, aby nie doszło do całkowitego lockdownu w Polsce. "Rząd z jednej strony ma oczywiście podstawowy obowiązek jakim jest zadbanie o zdrowie i życie Polaków, z drugiej strony musimy myśleć o konsekwencjach gospodarczych tak daleko idących decyzji. Natomiast sytuacja rzeczywiście jest poważna" - podkreślił szef KPRM.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.