Posiadanie PESEL będzie podstawowym tytułem upoważniającym do szczepienia przeciw COVID-19 - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski, pytany czy w ramach Narodowego Programu Szczepień będą szczepieni także cudzoziemcy pracujący w Polsce.
Rząd ogłosił we wtorek projekt Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19. W dokumencie poinformowano m.in., kto będzie mógł się zaszczepić w pierwszej kolejności.
Minister zdrowia pytany był we wtorek w Polsat News o to, czy w ramach Narodowego Programu bezpłatnie będą mogli być zaszczepieni obcokrajowcy pracujący w Polsce.
"Tutaj przede wszystkim PESEL jest prawem do szczepienia" - odpowiedział Niedzielski. "Mamy takie rozwiązanie, które pozwala leczyć wszystkich pacjentów, którzy chorują na covid niezależnie od ich narodowości, ale w przypadku szczepień na pewno będziemy mieli pierwszeństwo dla obywateli polskich, dla tych wszystkich, którzy są w bazie PESEL i to jest podstawowy tytuł, który upoważnia do szczepienia" - wskazał.
Odniósł się do stwierdzenia, że oznacza to, że w dalszej kolejności, jeśli zostaną szczepionki, to wtedy będą mogli zostać zaszczepieni cudzoziemcy. "Tak, i tutaj jeszcze w ramach ciekawostki powiem (...), że jeżeli się okaże, że tych szczepionek, bo my ich zakontraktowaliśmy bardzo dużo, i okaże się, że nie ma chłonności, albo po prostu okaże się, że mamy ich za dużo, to szczepionki oddamy innym krajom spoza Unii Europejskiej, które tego potrzebują" - powiedział szef resortu zdrowia. "Już toczą się na ten temat wstępne rozmowy przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych z naszymi najbliższymi partnerami" - dodał.
Premier Mateusz Morawiecki we wtorek na konferencji prasowej poinformował, że Polska ma zarezerwowanych i zakupionych ponad 60 mln dawek szczepionek od sześciu wiodących światowych producentów.
Zgodnie z założeniami projektu Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19 szczepienia dla pacjentów będą bezpłatne i dobrowolne. Proces szczepień będzie przebiegać etapowo dla różnych grup w zależności od ich ryzyka narażenia na zakażenie, poważne zachorowanie i śmierć, a także ryzyko społeczno-ekonomiczne i ryzyko transmisji.
Najpierw realizowane będą: "Etap 0" i "Etap 1" szczepień.
W ramach "Etapu 0" zaszczepieni będą pracownicy sektora ochrony zdrowia - personel medyczny, pracownicy DPS-ów i MOPS-ów oraz personel pomocniczy i administracyjny w placówkach medycznych, w tym w stacjach sanitarno-epidemiologicznych.
W "Etapie 1" szczepieni będą pensjonariusze i pracownicy domów pomocy społecznej oraz zakładów opiekuńczo-leczniczych, pielęgnacyjno-opiekuńczych i innych miejsc stacjonarnego pobytu. W tym etapie będą także szczepione osoby powyżej 60 lat (począwszy od najstarszych), a także służby mundurowe, w tym wojska obrony terytorialnej.
Z kolei w "Etapie 2" szczepienie otrzymają "kluczowe grupy zawodowe". Chodzi o pracowników sektora edukacji, infrastruktury krytycznej, transportu publicznego i urzędników bezpośrednio zaangażowanych w zwalczanie epidemii (np. pracowników stacji sanitarno-epidemiologicznych).
W drugim etapie będą także szczepione osoby poniżej 60 lat z chorobami przewlekłymi, zwiększającymi ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19 (choroby płuc, cukrzyca, nowotwory, otyłość). Pacjenci, u których występują takie choroby, niezależnie od grupy wiekowej, w jakiej się znajdują, mogą zgłosić się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej z prośbą o wystawienie e-skierowania.
W "Etapie 3" szczepieni będą przedsiębiorcy i pracownicy sektorów zamkniętych na mocy rozporządzeń w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Realizowane będą także powszechne szczepienia pozostałej części dorosłej populacji.
Proces szczepień będzie opierał się na zaproszeniach (dokument e-skierowania) ważnych 60 dni od dnia wystawienia.
Uwagi do projektu Narodowego Planu Szczepień przeciw COVID-19 można zgłaszać do 12 grudnia. Gotową strategię rząd planuje przyjąć 15 grudnia.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.