Film belgijskiego reżysera Philippe Van Leeuw "Dzień, w którym Bóg odszedł" otrzymał główną nagrodę XV Forum Kina Europejskiego Cinergia, który zakończył się w piątek wieczorem w Łodzi. Laureat otrzymał statuetkę "Kryształowej Łódki" oraz 10 tys. euro.
Film Philippe Van Leeuw opowiada o ludobójstwie w Ruandzie. To obraz "nie tylko o ofierze niewyobrażalnego okrucieństwa i zniewagi, ale także o dumnej i odważnej kobiecie, która pragnie przetrwać i podnieść się z szaleństwa, zdesperowanej i sterroryzowanej przez dręczące ją koszmary".
Jury przyznało również swoją nagrodę specjalną. Otrzymali ją hiszpańscy filmowcy Antonio Naharro i Alvaro Pastor za film "Ja też!" opowiadający o przyjaźni absolwenta uniwersytetu z zespołem Downa i dziewczynie, która "próbuje uciec od własnych problemów w ramionach nieznajomych".
Publiczność oceniła najlepiej film polskiej reżyserki Urszuli Antoniak "Nic osobistego", którego główna bohaterka wyjeżdża z Holandii do Irlandii, gdzie odkrywa dom, który jest miejscem pobytu pustelnika Martina.
Forum Kina Europejskiego Cinergia to najstarsza i największa obecnie łódzka impreza filmowa i - według organizatorów - jedyny w Polsce międzynarodowy festiwal filmowy poświęcony wyłącznie nowemu kinu europejskiemu.
W tym roku po raz pierwszy na Forum odbył się międzynarodowy konkurs debiutów. O statuetkę "Kryształowej Łódki" ubiegało się kilkunastu reżyserów z całej Europy. Ich filmy oceniało międzynarodowe jury, któremu przewodniczyła węgierska reżyser Marta Meszaros.
W ramach imprezy odbyło się ponad 160 projekcji filmów m.in. z Norwegii, Rosji, Węgier, Czech, Słowacji, Belgii. W programie znalazły się także koncerty i panele dyskusyjne.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.