W swoim wystąpieniu podczas posiedzenia urzędników biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. uchodźców, kard. Michael Czerny podkreślił, że aby zaradzić problemowi migrantów należy zapobiegać przyczynom współczesnych „exodusów”. „Budowanie murów nie przybliży nas do prawdziwych rozwiązań, one jedynie pogłębiają ludzkie cierpienie i konflikty” – zaznaczył podsekretarz Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka.
W przemówieniu kard. Czerny zwrócił uwagę na dwa problemy, które można postawić w dwa lata po Światowym Forum Uchodźców. Po pierwsze, czy poprawił się system ochrony dla uchodźców, obejmujący trwałe rozwiązania i sprawiedliwy podział obciążeń i odpowiedzialności, w szczególności dla państw przyjmujących? Druga kwestia to pytanie o wpływ pandemii na osiągnięcie celów przyjętego przez ONZ globalnego porozumienia „Compact”, które miało być dokumentem regulującym przepływ ludności na całym świecie.
Przypomniał, że nadal stoimy w obliczu niebezpieczeństwa, że staniemy się obojętni na cierpienie uchodźców i niezliczonych „innych” uznamy jako „normalne” codzienne zjawisko. Przytoczył słowa Papieża Franciszka w Centrum Recepcji i Identyfikacji w Mitylenie w Grecji, który powiedział, że sprawa uchodźców „to sprawa całego świata” i „kryzys humanitarny, który dotyczy wszystkich", i któremu „trzeba stawić czoła wspólnie, ponieważ w dzisiejszym świecie rozwiązania fragmentaryczne są niewystarczające".
Zaznaczył, że „nie możemy odwracać wzroku, zaprzeczać naszemu wspólnemu człowieczeństwu czy lekceważyć tych, którzy cierpią” lecz „musimy otrząsnąć się z indywidualizmu, który wyklucza innych i obudzić serca głuche na potrzeby naszych bliźnich”, a „budowanie murów nie przybliży nas do prawdziwych, zrównoważonych rozwiązań. Pogłębiają one jedynie ludzkie cierpienie i konflikty”.
Ponowił apel Papieża Franciszka, aby „powstrzymać tę katastrofę cywilizacyjną”, oraz wyraził uznanie „dla hojności i solidarności okazywanej przez kraje, które przyjmują i goszczą przesiedleńców”, co nie było by możliwe bez solidarności społeczeństwa obywatelskiego i wspólnot religijnych, które działają w terenie i często jako pierwsze zapewniają ochronę podczas sytuacji kryzysowych, co jest punktem wyjścia do stosowania trwałych rozwiązań.
„Jesteśmy wdzięczni tym państwom, które podjęły konkretne zobowiązania, w szczególności w zakresie zwiększenia kwot przesiedleń oraz zapewnienia edukacji młodym uchodźcom” – zakończył podsekretarz Komisji, podkreślając, że „zapobieganie, ochrona i trwałe rozwiązania są ze sobą nieuchronnie powiązane”.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.