Od 1946 roku mieszkała w Obornikach Śląskich. Zmarła w wieku 103 lat. Zaangażowana w konspirację jako partyzant Armii Krajowej wykazywała się nie lada odwagą.
Urodziła się 20 czerwca 1918 roku w Sędziszowie Małopolskim w domu państwa Szeblów.
W wieku 9 lat straciła mamę, a szóstkę dzieci wychowywał ojciec, łącząc to z praca. Jako nastolatka złożyła przysięgę i dołączyła do Armii Krajowej, bo, jak mówiła, nie mogła patrzeć na niemiecki terror II wojny światowej bezczynnie.
Młoda Irena była odważną łączniczką z gęstymi włosami, które zdecydowanie stały się atutem w konspiracji. Któregoś dnia udając się jakoby po oleje mszalne z przepustką od gwardiana klasztoru kapucynów, zawiozła do klasztoru w Krakowie ukryty w warkoczu mikrofilm dotyczący rakiet V2. Trafił on później na biurko samego Winstona Churchilla. Niemcy nieopodal jej rodzinnego miasta zbudowali poligon doświadczalny dla rakiet V2.
W czasie trwania wywózki Żydów z getta sędziszowskiego Irena wraz z siostrą ukrywały młodą dziewczynę w piwnicy, której udało się zbiec z transportu. Żydówka przeżyła wojnę.
W obawie przed NKWD, które tropiło żołnierzy Armii Krajowej, trafiła na Ziemie Zachodnie, Irena Szebla zamieszkała w Obornikach Śląskich w 1946 roku. Tam wyszła za mąż, przyjmując nazwisko Leszczyńska.
Jak stwierdziła kiedyś bohaterka: "Ja niczego bym w życiu nie zmieniła, bo mnie życie nauczyło wszystkiego". Pogrzeb Ireny Leszczyńskiej odbył się 30 grudnia w parafii pw. św. Judy Tadeusza w Obornikach Śląskich.
Kombatantka została jedną z bohaterek wystawy „Pokolenie Baczyńskiego”, którą stworzył Instytut Pamięci Narodowej. Każdy chętny może ją oglądać we Wrocławiu w siedzibie Dolnośląskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli przy ul. Trzebnickiej 42/44.
W 2020 roku powstał film pt. „Szeblanka” w reżyserii Michała Miszy Czornego. Jest to dokument o Irenie Leszczyńskiej. Można go obejrzeć tutaj:
Film Szeblanka SZEBLANKA | Film dokumentalny | Documentary | Part 1/3
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.