Prezydent Rumunii: odbyłem bardzo ważną rozmowę z Andrzejem Dudą ws. sytuacji na Ukrainie
Prezydent Rumunii Klaus Iohannis poinformował w komunikacie, że odbył we wtorek "bardzo ważną" rozmowę telefoniczną z prezydentem Polski Andrzejem Dudą w sprawie kryzysu ukraińskiego. Rozmowa dotyczyła "poważnej sytuacji bezpieczeństwa w regionie Morza Czarnego" - sprecyzował.
Iohannis wyjaśnił, że tematem rozmowy z polskim prezydentem była również kwestia działań, jakie należy podjąć w ramach NATO oraz formatu Bukareszteńskiej Dziewiątki po poniedziałkowym uznaniu przez Rosję samozwańczych "republik ludowych", Ługańskiej i Donieckiej, na wschodzie Ukrainy.
Tę decyzję Kremla Iohannis nazwał "ciężkim naruszeniem prawa międzynarodowego".
W poniedziałek wieczorem rumuński prezydent potępił uznanie przez Rosję niepodległości samozwańczych republik, apelując do wspólnoty międzynarodowej o "najbardziej surową odpowiedź" wobec Moskwy oraz deklarując solidarność Rumunii z Ukrainą.
"Mocno popieramy suwerenność Ukrainy oraz jej integralność terytorialną" - zapewnił.
Leon XIV: Chrześcijanie, muzułmanie i niezliczeni inni mogą żyć razem
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Indonezja: już ponad 500 ofiar śmiertelnych powodzi
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
Morawiecki o wyroku TSUE: bezczelna ingerencja w porządek prawa rodzinnego
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Nigeria AI: po porwaniach uczniów zamknięto bezterminowo ponad 20 tysięcy szkół
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Świat wokół nas płonie, to nie czas na "Germany First"
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
Poseł CDU: byliśmy aroganccy wobec Polski
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Izrael: Premier Netanjahu złożył wniosek do prezydenta o ułaskawienie
Sri Lanka: Liczba ofiar śmiertelnych cyklonu Ditwah wzrosła do 159
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.
