Wielka Brytania udzieli Ukrainie gwarancji kredytowych w wysokości do 500 milionów dolarów, aby pomóc jej złagodzić gospodarcze skutki rosyjskiej agresji - ogłosiło w środę brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.
Jak wyjaśniono, gwarancje te dotyczą kredytów udzielanych Ukrainie przez wielostronne banki rozwoju, czyli takie instytucje jak Bank Światowy, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, na projekty, które będą wspierać stabilność gospodarczą i istotne reformy, takie jak walka z korupcją.
"Wykorzystujemy brytyjską wiedzę i siłę gospodarczą, aby wesprzeć mieszkańców Ukrainy. Gwarancje te mogą pomóc w dostarczeniu Ukrainie niezbędnego kapitału i pomóc jej gospodarce przetrwać burzę wywołaną rosyjską agresją. Wielka Brytania stoi po stronie Ukrainy i jej mieszkańców. Jesteśmy gotowi zaoferować bezpośrednie wsparcie ekonomiczne, dostarczać broń defensywną oraz demaskować rosyjskie próby stworzenia fałszywych pretekstów do inwazji" - oświadczyła minister spraw zagranicznych Liz Truss.
W wydanym komunikacie MSZ przypomniało, że w grudniu Wielka Brytania zwiększyła do 3,5 mld funtów kwotę wsparcia dla brytyjskich eksporterów na Ukrainę w ramach programu gwarancji kredytowych UK Export Finance (UKEF), a w zeszłym tygodniu ogłosiła trzyletni pakiet zagranicznej pomocy rozwojowej o wartości 100 mln funtów, mający na celu wsparcie najbardziej wrażliwych części ukraińskiej gospodarki i zmniejszenie zależności Ukrainy od importu rosyjskiego gazu.
We wtorek brytyjski rząd w ramach pierwszej tury sankcji na Rosję nałożył je na pięć rosyjskich banków oraz trzech oligarchów.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.