Jutro dzień modlitwy i postu w intencji Ukrainy.
Ogłoszony przez Papieża jutrzejszy dzień postu i modlitwy o pokój dla Ukrainy jest inicjatywą ekumeniczną – wskazuje na to kard. Kurt Koch, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan.
Jak podkreśla w wywiadzie dla Radia Watykańskiego wspólna modlitwa ma podwójne znaczenie: z jednej strony będziemy prosić Boga o dar pokoju, a zarazem chcemy też przemówić do sumień ludzi, od których zależą losy Ukrainy – mówi kard. Koch.
„Podczas wojny my ludzie odnosimy wrażenie, że jesteśmy bezsilni, bo cóż możemy zrobić? W tych tak ważnych chwilach możemy jednak zwrócić się do Boga, bo jak wiemy On chce pokoju, a nie wojny. Po drugie, jeśli modlimy się publicznie, to tym samym apelujemy do sumień tych wszystkich, od których zależy wojna i pokój. Zachęcamy ich, by oczyścili swoje sumienia i nie nosili w sobie zamysłów wojny, lecz myśleli o pokoju. Po trzecie wreszcie modlitwa o pokój jest znakiem solidarności z tymi, którzy cierpią na skutek wojny, którzy znaleźli się w bardzo tragicznej sytuacji, bo musza rozstać się ze swymi bliskimi, opuścić swój dom. Modlitwa to znak, że nie są sami, że inni myślą o nich i modlą się z nich. Jest to bardzo ważne.“
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.