Wizyta Bidena w Polsce pokazuje nową rzeczywistość, w której Polska nagle znalazła się centralnym punktem i ostoją zachodniego bezpieczeństwa i solidarności - pisze w piątek "New York Times".
Dziennik komentuje w ten sposób zarówno decyzję prezydenta Bidena, by odwiedzić Polskę podczas swojej europejskiej podróży, a także niedawny antypolski tekst byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa pomstujący na polskie działania w obliczu wojny na Ukrainie.
"Gniew Rosji i decyzja prezydenta Bidena (...) odzwierciedla nową rzeczywistość, wykreowaną przez wojnę na Ukrainie: Polska stała się nagle sworzniem, wokół którego obraca się wiele z nadziei Zachodu i furii Rosji" - pisze gazeta.
Dodaje, że za sprawą kryzysu polski rząd - bez ustępowania w wielu sporach z Brukselą - zdołał "porzucić, lub przynajmniej przesłonić swoją reputację jako uporczywego awanturnika" i przyjąć pozycję nieodzownego i zaufanego sojusznika zarówno Brukseli jak i Waszyngtonu, a także punktem, przez który przechodzą wszystkie "dyplomatyczne militarne i humanitarne drogi do Ukrainy".
"NYT" notuje, że wojna podważyła sojusz z Węgrami, lecz postawiła też Polskę w centrum koalicji państw europejskich domagających się ukarania Władimira Putina za jego inwazję na Ukrainę.
Dziennik cytuje też analityczkę brukselskiego think-tanku European Policy Council (EPC) Sophie Pornschlegel, która stwierdziła, że postawa Polski wobec uchodźców może zmienić nastawienie Komisji Europejskiej w sporach z Warszawą na "dość łagodne".
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.