W ostatnich dniach prowadzone są skoordynowane działania propagandy rosyjskiej wymierzone w Polskę - ocenił w piątek na Twitterze rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Dodał, że w ramach oddziaływania strona rosyjska oczernia Polskę i próbuję destabilizować relacje Polski z Ukrainą i USA.
Stanisław Żaryn wskazał, że Kreml promuje tezy, które mają na celu oskarżenie Polski o podżeganie do wojny i agresję. Szerzenie insynuacji dotyczących zagrożeń płynących z przyjmowania ukraińskich uchodźców w Polsce oraz deprecjonowanie potencjału Wojska Polskiego, jak również jego zdolności do obrony Polski to kolejne elementy rosyjskiej propagandy - podkreślił.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych zaznaczył, że do celów działań rosyjskiej propagandy wymierzonej w Polskę należy zaliczyć podsycanie animozji pomiędzy Polską a Ukrainą i USA. Ponadto Kreml stosuje fałszywe oskarżenia wobec Polski, których przedmiotem jest doprowadzenie do śmierci wielu osób w Afganistanie, jak również zaprezentowanie Polski jako, "wasala USA".
Stanisław Żaryn uważa, że celem działań propagandowych Rosji jest także Ukraina. Rzecznik wylicza deprecjonowanie tego kraju oraz oskarżanie władz i ukraińskich żołnierzy o okrucieństwo i zbrodnie wojenne, czy też szerzenie insynuacji dotyczących wytwarzania na Ukrainie broni biologicznej, która miałaby zostać użyta przeciw Rosji.
Listę zarzutów rzecznika wobec działań propagandowych Kremla, wymierzonych w ukraińskie władze, dopełniają fałszywe oskarżenia Rosji o wyprowadzenie przez Kijów majątku narodowego poza granicę państwa przy jednoczesnym wyłudzaniu pomocy finansowej od Zachodu.
"Rosyjskie działania informacyjne mają na celu zmianę percepcji wojny przeciwko Ukrainie oraz władz w Kijowie. Ma to doprowadzić do wycofania poparcia i zaangażowania Zachodu na rzecz Ukrainy" - zaznaczył Żaryn.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.