Stowarzyszenie Kongres Kobiet powołało gabinet cieni, który ma doradzać politykom i komentować bieżące wydarzenia. Na jego czele stanęła europosłanka Danuta Huebner, która w poniedziałek na konferencji prasowej przedstawiła swój gabinet.
"Nasza perspektywa jest długookresowa. Postrzegamy naszą rolę jako inspiratora kolejnych rządów. Chcemy odpowiadać najlepszymi rozwiązaniami w tych dziedzinach, na których się znamy. Każda z nas, która zgodziła się przyjąć tę wymagającą rolę, ma za sobą lata doświadczeń. Nie przychodzimy znikąd" - mówiła Huebner.
PAP/Jacek Turczyk
Gabinet cieni: (od lewej) minister obrony narodowej Danuta Waniek, minister świeckości państwa i wielokulturowości Barbara Labuda, minister kultury Kazimiera Szczuka, minister ds. równości płci i przeciwdziałania dyskryminacji Małgorzata Fuszara, wicepremier Henryka Bochniarz, premier Danuta Huebner, minister edukacji nauki i sportu Magdalena Środa, minister finansów Maria Pasło-Wiśniewska, minister zdrowia Wanda Nowicka i minister skarbu Beata Stelmach.
"Nie jesteśmy opozycją, jesteśmy konstruktywną propozycją. Myślimy o polityce bardzo poważnie" - podkreśliła. Zapowiedziała, że jej gabinet będzie "życzliwie ale i z uwagą śledzić, monitorować, inspirować i wspierać poczynania kolejnych rządów pod kątem tego czy one służą długofalowemu dobru naszych obywateli". "Myślę, że mogę w imieniu wszystkich pań - ministrów, powiedzieć, że nie przychodzimy z pustymi rękami" - dodała.
Gabinet cieni składa się z przedstawicielek Rady Programowej Kongresu Kobiet. Oprócz Huebner, weszły do niego także: prezydent PKPP "Lewiatan" Henryka Bochniarz jako wicepremier oraz minister rozwoju przedsiębiorczości i innowacyjności, prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Teresa Kamińska jako wicepremier i minister rozwoju regionalnego i spraw wewnętrznych, prof. Małgorzata Fuszara z UW jako minister ds. równości płci i przeciwdziałania dyskryminacji, Jolanta Kwaśniewska jako minister spraw zagranicznych, prof. Magdalena Środa z UW w roli ministra edukacji, nauki i sportu, europosłanka Lena Kolarska-Bobińska jako minister energii, środowiska i rolnictwa, Henryka Krzywonos-Strycharska w roli ministra pracy i spraw socjalnych oraz szefowa Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny Wanda Nowicka jako minister zdrowia.
Ministrem finansów w gabinecie cieni została ekonomistka Maria Pasło-Wiśniewska, ministrem sprawiedliwości - prawniczka prof. Eleonora Zielińska z UW, ministrem kultury - Kazimiera Szczuka, ministrem świeckości państwa i wielokulturowości - Barbara Labuda, ministrem obrony - prof. Danuta Waniek z PAN, ministrem skarbu - Beata Stelmach, ministrem infrastruktury - Solange Olszewska, zaś rzeczniczką - rzeczniczka Kongresu Kobiet - Dorota Warakomska.
Przedstawicielki gabinetu cieni zwróciły uwagę na to, że nie wszystkie resorty odpowiadają obecnej strukturze rządu. Nowe są m.in. Ministerstwo Świeckości Państwa i Wielokulturowości oraz Ministerstwo ds. Równości Płci i Przeciwdziałania Dyskryminacji. Inne resorty zostały połączone, np. Ministerstwo Energii, Środowiska i Rolnictwa czy Ministerstwo Rozwoju Regionalnego i Spraw Wewnętrznych.
"Strukturę rządu trzeba zmieniać, stawiając na to, co najważniejsze" - przekonywała Bochniarz. Jej zdaniem obecnie należy skupić się na innowacyjności i przedsiębiorczości, stąd zmiany w podziale zadań pomiędzy poszczególne resorty.
Przedstawicielki gabinetu cieni podkreślały również potrzebę inwestycji w ludzi - w zdrowie, edukację, co zaprocentować ma w przyszłości. Przekonywały również, że będą zwracać uwagę na efektywność podejmowanych działań.
Jak zapewniła Huebner, każda z kobiet będzie zajmowała się obszarem, na którym się zna. Kobiety w gabinecie cieni Kongresu Kobiet nie chcą być partią lub strukturą polityczną, ani startować w wyborach. "Nie jest to konieczne, aby zrobić coś dobrego dla Polski. Będziemy głosem uzupełniającym i wartością dodaną" - podkreśliła Huebner.
I Kongres Kobiet odbył się w czerwcu 2009 r., spotkało się na nim blisko 4 tys. kobiet z różnych środowisk. W marcu zeszłego roku zostało zarejestrowane Stowarzyszenie Kongres Kobiet. Najważniejszym postulatem I Kongresu było wprowadzenie parytetów na listach wyborczych. Z inicjatywy jego uczestniczek powstał obywatelski projekt ustawy. W grudniu zeszłego roku Sejm uchwalił ustawę wprowadzającą nie parytety, ale 35-procentowe kwoty na listach. II Kongres odbył się w czerwcu 2010 r. pod hasłem "Czas na wybory! Czas na kobiety! Czas na solidarność!". III Europejski Kongres Kobiet zaplanowany jest na wrzesień.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.