Bank Japonii dokonał w poniedziałek największej operacji finansowej w swojej historii skierowując na rynki gigantyczną sumę 7 bln jenów (85,5 mld dolarów) w celu uspokojenia sytuacji i wsparcia narodowej waluty.
"Podejmujemy wszystkie możliwe działania w celu zapewnienia stabilności rynków finansowych" - powiedział rzecznik banku. "To najpoważniejsza z dokonanych przez nas operacji" - dodał.
Notowania na tokijskiej giełdzie rozpoczęły się jednak poniedziałek od dużych spadków. Indeks Nikkei 225 stracił 556 pkt. (5,4 proc.) spadając do poziomu 9.698,37 pkt.
Inwestorzy zaniepokojeni skutkami trzęsienia ziemi z ub. piątku dla gospodarki japońskiej masowo wyprzedawali akcje prawie wszystkich przedsiębiorstw, zwłaszcza branży motoryzacyjnej. Japońskie koncerny samochodowe zawiesiły produkcję we wszystkich swoich fabrykach w kraju.
Koszty kataklizmu dla towarzystw ubezpieczeniowych, w ocenie specjalistycznej firmy AIR Worldwide, wyniosą 34,6 mld dolarów co będzie poważnym ciosem dla i tak już osłabionej gospodarki japońskiej, którą wyprzedziła już gospodarka Chin.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.