Władze ukraińskie zarejestrowały w Mariupolu 1256 zbrodni, bada je prokuratura; wszystkie noszą znamiona zbrodni wojennych - powiedział w piątek mer Mariupola Wadym Bojczenko, cytowany przez agencję Ukrinform.
"Rejestrujemy wszystkie zbrodnie dokonane przez armię rosyjską oraz samozwańców, którzy nazwali się władzami" - powiedział Bojczenko.
Jako przykład podał m.in. zbombardowanie w marcu Teatru Dramatycznego w Mariupolu, w którym ukrywali się cywile. Dokładna liczba zabitych nie jest znana, ale były to prawdopodobnie setki osób.
Agresja Rosji spowodowała w Mariupolu katastrofę humanitarną, a miasto zostało zrujnowano przez ostrzały i bombardowania. Według szacunków władz ukraińskich zginęło tam ponad 20 tys. cywilów.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.