Żołnierze elitarnych jednostek wojsk powietrzno-desantowych są odsyłani do Rosji, ponieważ odmawiają dalszego uczestnictwa w walkach - poinformował w środę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
"Żołnierze są zdemoralizowani. Według naszych informacji w oddziałach wchodzących w skład 106. oraz 76. dywizji powietrzno-desantowych żołnierze, którzy odmawiają dalszego uczestnictwa w działaniach wojennych są odsyłani z obwodu Ługańskiego do Rosji" - poinformowano w środowym porannym komunikacie na Facebooku - https://tinyurl.com/2zh35j7z.
Przeczytaj: Z Ukrainy do Umbrii, by urodzić dziecko w bezpiecznym miejscu
76. Czernichowska Gwardyjska Dywizja Desantowo-Szturmowa to związek taktyczny Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, wchodzący w skład jednego z dwóch samodzielnych rodzajów wojsk Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej (drugi to Wojska Rakietowe Przeznaczenia Strategicznego). Uchodzi za jedną z najbardziej elitarnych w siłach zbrojnych FR. Była wykorzystana w dwóch wojnach czeczeńskich oraz w wojnie z Gruzją w sierpniu 2008 roku. W marcu 2014 żołnierze jednostki uczestniczyli w aneksji Krymu. Stacjonuje w Pskowie.
Czytaj także: Charków wygląda gorzej niż po II wojnie światowej
Natomiast 106. Tulska Gwardyjska Dywizja Powietrznodesantowa stacjonuje w Tule.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.