W Moskwie rozpoczęło się publiczne pożegnanie zmarłego Michaiła Gorbaczowa, ostatniego sekretarza generalnego KPZR i jedynego prezydenta ZSRR. Trumnę z jego ciałem wystawiono w sali kolumnowej moskiewskiego Domu Związków naprzeciwko Kremla.
Przed wejściem, jak podaje portal Meduza, oczekuje kolejka osób, które przybyły, by pożegnać ostatniego przywódcę ZSRR. Według Meduzy są tam tysiące osób.
Michaił Gorbaczow zmarł we wtorek wieczorem w wieku 91 lat.
Według informacji rodziny Gorbaczow zostanie pochowany na moskiewskim Cmentarzu Nowodiewiczym.
Kreml poinformował wcześniej, że prezydent Władimir Putin nie będzie uczestniczyć w pogrzebie. Według relacji mediów na pożegnanie Gorbaczowa przybył były prezydent Dmitrij Miedwiediew, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa.
Podczas ceremonii pożegnalnej wystawiono wartę honorową.
W sali kolumnowej Domu Związków żegnano wszystkich poprzednich przywódców ZSRR z wyjątkiem Nikity Chruszczowa.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.