Dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Raphael Grossi zamierza ponownie odwiedzić Ukrainę i Rosję, aby przeprowadzić negocjacje w sprawie ustanowienia strefy bezpieczeństwa wokół Zaporoskiej Elektrowni Atomowej - podała w środę telewizja RAI.
Grossi na Ukrainie ma zamiar spotkać się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, premierem Denysem Szmyhalem i ministrem spraw zagranicznych Dmytro Kułebą.
OGLĄDAJ relację na bieżąco: Atak Rosji na Ukrainę
"Jest także nadzieja na wizytę w Moskwie. Rzeczywistością jest, że ukraińska elektrownia znajduje się pod rosyjską kontrolą, dlatego muszę współpracować z obiema stronami" - powiedział szef MAEA.
"Naszym obowiązkiem jest ochrona elektrowni. Stworzenie stałej grupy obserwatorów MAEA to pierwszy konkretny i namacalny efekt naszych działań, ale nie możemy się zatrzymać, najważniejsze jest zapewnienie bezpieczeństwa stacji" - podkreślił Grossi.
Przeczytaj: Brytyjski resort obrony: zmiana dowódcy potwierdza, że Rosja nie osiąga celów wojny
Powiedział, że ciągle trwają negocjacje między Ukrainą a Rosją w sprawie utworzenia strefy bezpieczeństwa wokół elektrowni w Enerhodarze. "To porozumienie nie jest niemożliwe, bo wypadek nuklearny nie leży w interesie nikogo, nawet Rosjan" - zauważył.
Zaporoska Elektrownia Atomowa to największa siłownia jądrowa w Europie. Na jej terenie stacjonują rosyjscy żołnierze z ciężkim sprzętem, znajdują się tam też pracownicy Rosatomu. Obiekt jest okupowany przez siły agresora od początku marca 2022 roku. W wyniku działań zbrojnych najeźdźców infrastruktura elektrowni była kilkukrotnie odłączana od sieci, a bezpieczeństwo obiektu atomowego, jak przekonuje strona ukraińska, jest poważnie zagrożone.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.