Siły ukraińskie nieznacznie przesunęły się naprzód w rejonie Nowoprokopiwki na zachodzie obwodu zaporoskiego - podał w najnowszej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Eksperci prognozują, że warunki pogodowe jesienią i zimą spowolnią kontrofensywę, ale jej nie zatrzymają.
Na zachodzie obwodu zaporoskiego siły ukraińskie nieznacznie przesunęły się w kierunku na wschód od Nowoprokopiwki, 5 km na południowy wschód od Robotynego. Ukraiński Sztab Generalny poinformował o "częściowym sukcesie" na zachód od Robotynego, a niektóre źródła rosyjskie podały, że Ukraińcy doszli do rosyjskich okopów na linii Robotyne-Kopani - relacjonują eksperci.
Strona ukraińska mówi też o pewnych postępach w kontrofensywie pod Bachmutem w obwodzie donieckim, gdzie jej wojska kontynuują ataki w kierunku linii kolejowej między Kliszczijiwką i Andrijiwką. Miejscowości te leżą na południowy zachód od Bachmutu.
Warunki pogodowe jesienią i zimą spowolnią ukraińską kontrofensywę, ale jej nie zatrzymają - prognozują eksperci. Jesienne deszcze i powstające po nich błoto są bowiem zwykle mniej intensywne niż takie same zjawiska wiosną. Ponadto grunt zimą stwardnieje i wówczas tempo operacji bojowych wzrośnie; jak zauważa ISW, przedstawiciele Ukrainy zapowiadali, że będą chcieli wykorzystać warunki zimowe i kontynuować operacje na froncie aż do końca roku. ISW przypomina, że podobnie było rok temu: walki trwały jesienią 2022 roku, późniejszą zimą i podczas wiosennych roztopów w 2023 roku.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.