Dziś 7 lat po tragicznym trzęsieniu ziemi w Nursji po raz pierwszy odprawiona została Msza św. w bazylice wznoszącej się nad rodzinnym domem św. Benedykta i jego siostry św. Scholastyki. W ubiegłym roku Mszę odprawiono w podziemnej krypcie. Tym razem postępy w odbudowie bazyliki pozwoliły na przeniesienie liturgii do samej świątyni.
Eucharystię sprawował miejscowy biskup Renato Boccardo. Obecni też byli benedyktyni, którzy przed trzęsieniem ziemi użytkowali bazylikę św. Benedykta oraz przylegający do niej klasztor. Budynki te należały jednak do diecezji, która po kataklizmie postanowiła na nowo je zagospodarować. Międzynarodowa wspólnota mnichów przystąpiła więc do budowy nowego klasztoru poza miastem.
Odbudowa bazyliki jeszcze się nie skończyła. Gotowe są już ściany boczne i dach świątyni. Do końca roku zostaną dokończone pracy przy portyku i dzwonnicy. Ostatni etap rekonstrukcji obejmuje fasadę i wyposażenie wnętrza świątyni. Przewiduje się, że bazylika zostanie ponownie oddana do użytku wiernych w 2025 r.
W Nursji w wyniku trzęsienia ziemi uszkodzonych zostało 80 proc. obiektów. W ciągu minionych 7 lat rozpoczęto odbudowę 1200 budynków, ale tyko 40 proc. z nich zostało zakończonych.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.