Prezydent Andrzej Duda podkreślił w piątek, że z satysfakcją przyjmuje uchwałę Izby Karnej SN w sprawie Dariusza Barskiego. Ocenił, że zarówno "usunięcie" go z funkcji Prokuratora Krajowego, jak i powołanie na nią Dariusza Korneluka, stanowiły rażące pogwałcenie zasady praworządności.
Izba Karna Sądu Najwyższego w piątek podjęła uchwałę, w której uznano, że przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 r. miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne. "Z satysfakcją przyjmuję orzeczenie Sądu Najwyższego potwierdzające słuszność mojego stanowiska o nielegalności usunięcia prokuratora Dariusza Barskiego z funkcji Prokuratora Krajowego przez rząd Premiera Donalda Tuska" - napisał prezydent na platformie X, odnosząc się do tej informacji. Jego zdaniem "zarówno nielegalne usunięcie Dariusza Barskiego, jak i bezprawne powołanie na funkcję Prokuratora Krajowego Dariusza Korneluka, stanowią w istocie rażące pogwałcenie konstytucyjnej zasady praworządności".
Uchwałę podjął skład trzech sędziów Izby Karnej SN, przewodniczył mu prezes tej Izby Zbigniew Kapiński. W składzie byli też sędziowie Marek Siwek i Igor Zgoliński. Wszyscy ci trzej sędziowie zostali wyłonieni do SN w procedurach przed Krajową Radą Sądownictwa po zmianach z 2017 r. Nie uznaje prawomocności ich powołania obecna władza. Z kolei za rażąco niezgodne z obowiązującym prawem odwołanie Dariusza Barskiego oraz przede wszystkim wyłonienie na jego miejsce nowych prokuratorów krajowych uważa dzisiejsza opozycja.
Nie zapadła jeszcze decyzja dotycząca niedzielnej modlitwy Anioł Pański.
"Prezydent Trump kieruje się głębokim poczuciem odpowiedzialności za globalną stabilność i pokój".
Twoja męczeńska śmierć leży u fundamentów tego kościoła. Zostań z nami".