Spędzili oni na stacji kosmicznej Tiangong (Niebiański Pałac) 192 dni.
Kapsuła lądująca z trzema tajkonautami misji Shenzhou-18 (Boski Statek) wylądowała w rejonie Dongfeng na pustyni Gobi, w Autonomicznym Regionie Mongolii Wewnętrznej w poniedziałek o godz. 1.24 czasu lokalnego (18.24 w niedzielę w Polsce) - poinformowała agencja Xinhua. Spędzili oni na stacji kosmicznej Tiangong (Niebiański Pałac) 192 dni.
Dowódcą załogi był 43-letni Ye Guangfu, dla którego nie była to pierwsza misja kosmiczna. Jego dwaj towarzysze to nowicjusze, piloci myśliwców, 34-letni Li Cong oraz 36-letni Li Guangsu.
Cała trójka opuściła kapsułę po niespełna godzinie. Przed południem czasu lokalnego zostali przetransportowani do stolicy Chin, Pekinu, gdzie przejdą kompleksowe badania kontrolne i rekonwalescencję - poinformowały państwowe media.
Załoga misji Shenzhou-18 podczas półrocznej misji przeprowadziła szereg eksperymentów naukowych, w tym badali starożytne mikroby. Pod koniec maja Ye i Li odbyli trwający 8,5 godz. spacer kosmiczny, ustanawiając rekord czasu spędzonego przez tajkonautów poza Niebiańskim Pałacem. Podczas drugiego spaceru, w czerwcu, zainstalowali bariery ochronne przed śmieciami kosmicznymi.
Ye jest również pierwszym chińskim astronautą, który spędził w kosmosie łącznie ponad 365 dni, będąc wcześniej członkiem misji Shenzhou-13 w latach 2021-2022.
Od 30 października na stacji Tiangong przebywa nowa załoga, która przybyła statkiem Shenzhou-19. W jej skład wchodzi dowódca 48-letni Cai Xuzhe, który brał udział w misji Shenzhou-14 w 2022 r. Jego towarzysze to nowicjusze: pilot sił powietrznych Song Lingdong i naukowczyni Wang Haoze, oboje urodzeni w latach 90. 34-letnia Wang jest trzecią Chinką, która bierze udział w locie załogowym i pierwszą kobietą-inżynierem lotów kosmicznych.
Program kosmiczny Chin zakłada wysłanie tajkonautów na Księżyc, a także sprowadzenie próbek z Marsa do 2030 r.
Z Pekinu Krzysztof Pawliszak
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.