Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Propozycje zmian w przepisach ruchu drogowego dostarczają narzędzi umożliwiających skuteczniejszą walkę z piratami drogowymi i recydywistami - ocenił w rozmowie z PAP rzecznik prasowy Instytutu Transportu Samochodowego Mikołaj Krupiński. Są też wyrazem troski o najmłodszych kierowców - wskazał.
Szefowie MSWiA, MS i MI zapowiedzieli w piątek zmiany przepisów dotyczących bezpieczeństwa na drogach. Wśród propozycji znalazła się możliwość orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów w przypadku, gdy ktoś złamie nałożony już wcześniej zakaz oraz bardziej rygorystyczne przepisy dotyczące przepadku pojazdu dla kierowców, którzy prowadzą pod wpływem alkoholu. Wyższe mają być sankcje za rażąco niebezpieczną jazdę. Zmienić mają się również przepisy dotyczące młodych kierowców - prawo jazdy kat. B będą mogły uzyskać osoby, które ukończyły 17 lat, ale będą ich obowiązywały pewne ograniczenia i dwuletni okres próbny.
Odnosząc się do tych propozycji, rzecznik prasowy Instytutu Transportu Samochodowego zaznaczył, że dostarczą one narzędzi, które umożliwią skuteczniejszą walkę z przestępcami drogowymi. Dodał, że propozycje są też "wyrazem troski o najmłodszych kierowców, umożliwiając zdobycie prawa jazdy od 17. roku życia, pod pewnymi warunkami - wprowadzając m.in. nabywanie pierwszych doświadczeń w ramach jazd z osobą towarzyszącą, okres próbny i niższe limity prędkości dla nowych kierowców oraz zerową tolerancję dla jazdy pod wpływem alkoholu".
"Należy podkreślić, że nowelizacja stanowi ewolucję już istniejących sankcji, w tym rozszerzenie przepisów dotyczących konfiskaty pojazdu dla kierowców prowadzących pod wpływem alkoholu lub z zakazem prowadzenia pojazdów. Wprowadzone zostają także surowsze kary, takie jak dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów za poważne naruszenia, co ma wzmocnić bezpieczeństwo na drogach i zniechęcić do łamania przepisów" - powiedział.
Krupiński jednocześnie zaznaczył, że to czy zaproponowane przepisy okażą się skuteczne, pokaże czas. "Kluczowym warunkiem ich powodzenia będzie bowiem ich skuteczna egzekucja, która stanowi sine qua non (konieczny) powodzenia tych zmian" - podkreślił.
Jednym z proponowanych rozwiązań jest zaostrzenie kar dla kierowców, którzy wsiadają za kierownicę mimo sądowego zakazu. Kolejne zmiany dotyczą kierowania pod wpływem alkoholu. Zgodnie z propozycją, w przypadku kierowców, którzy kierują pojazdami pod wpływem alkoholu powyżej 1,5 promila we krwi, zostanie ustawowo wprowadzone w Kodeksie karnym ograniczenie możliwości zawieszenia kary pozbawienia wolności.
Wśród proponowanych zmian znalazł się także m.in. nowy typ przestępstwa - organizacja i udział w nielegalnych wyścigach samochodowych. Wprowadzone zostanie też nowe wykroczenie - tzw. drift. Grozić ma za to grzywna nie mniejsza niż 1500 zł, zatrzymanie prawa jazdy na trzy miesiące, a także zabezpieczenie pojazdu na 30 dni. W przypadku recydywy kary będą podwajane.
Propozycja zakłada również wyższe sankcje za rażąco niebezpieczną (brawurową) jazdę. Proponowane jest też podwyższenie kar za wypadek ze skutkiem śmiertelnym (nielegalny wyścig, rażąco niebezpieczna, brawurowa jazda lub złamanie zakazu prowadzenia pojazdów). Będzie za to grozić od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności; w tego typu sprawach sąd będzie orzekał również przepadek pojazdu.
Zmienić mają się również przepisy dotyczące młodych kierowców. Zgodnie z propozycją prawo jazdy kat. B będą mogły uzyskać osoby, które ukończyły 17 lat. Bedą ich jednak obowiązywały pewne ograniczenia oraz dwuletni okres próbny. W trakcie tego okresu obowiązywać ich będzie m.in. zerowy limit na alkohol, niższy limit maksymalnej prędkości - 80 km/h poza terenem zabudowanym, a na autostradach i drogach ekspresowych do 100 km/h.
Ponadto nowy kierowca, który przez dwa lata od uzyskania uprawnień popełni dwukrotnie wykroczenie, które będzie określone w rozporządzeniu jako najbardziej drastyczne, np. wyprzedanie na przejściu dla pieszych czy radykalne przekroczenie prędkości, będzie miał wydłużony okres próbny o dwa lata.
Osoba taka przez pierwsze pół roku lub do ukończenia 18. roku życia będzie musiała jeździć z doświadczonym kierowcą, który ma mieć przynajmniej 24 lata i co najmniej 5-letnie doświadczenie w prowadzeniu pojazdów.
Według propozycji osoba, która nie zastosuje się do orzeczonego zatrzymania prawa jazdy i wsiądzie za kierownicę, będzie mogła dopiero po pięciu latach ubiegać się o odzyskanie uprawnień. Z kolei każdy kierowca, który na drodze jednojezdniowej, dwukierunkowej poza terenem zabudowanym, przekroczy dozwoloną prędkość o 50 km/h ma stracić prawo jazdy na trzy miesiące.
Także według zmienionych przepisów nie będzie możliwości redukcji punktów karnych za najpoważniejsze wykroczenia.
Wprowadzone mają zostać również zmiany limitu prędkości na drogach publicznych dla ciągników rolniczych. Obecnie maksymalna prędkość poruszania się ciągników wynosi 30 km/h. Według proponowanych zmian limit ma wynosić 40 km/h.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Europoseł zauważył, że znalazł się w sytuacji "dziwacznej". Bo...
Zamierzam nadal służyć Polsce na tym stanowisku - podkreślił.
To jedno z sześciu świąt nakazanych w Kościele w Polsce, które wypadają poza niedzielami.