Reklama

Zakonnik: nie wyjawię danych penitenta, który powie, że chce zabić

Nie wyjawię danych osoby, która powie, że chce zabić - powiedział PAP ojciec Józef Wcisło. Moim obowiązkiem jest zachowanie danych penitenta w tajemnicy - dodał.

Reklama

Zakonnik przypomniał, że spowiednik najczęściej nie wie, kto się spowiada, nie zna jego nazwiska i miejsca zamieszkania. Ale nawet gdyby było inaczej, obowiązuje go tajemnica spowiedzi, więc także w takim skrajnym przypadku jak zamiar zabójstwa, nie mógłby zdradzić służbom danych penitenta.

"Nawet nie mogę później powiedzieć, że u mnie u spowiedzi był ktoś, kto chciał zamordować prezydenta. Bo podejrzenie by padło na wielu moich penitentów i policja miałaby pokusę, aby np. sprawdzić monitoring w kościele" - wyjaśnił. Podkreślił, że tajemnica spowiedzi jest absolutna i opatrzona tzw. pieczęcią sakramentalną.

Ojciec Wcisło przyznał, że czasem ludzie spowiadają się ze swoich morderczych zamiarów, ale "to dotyczy zazwyczaj osób będących ze sobą w bliskich relacjach - rodzinnych czy sąsiedzkich" - wskazał.

Powiedział, że ludźmi tymi powodują wielkie emocje, "oni przeżywają tragedie, walczą ze sobą. To może być żona, którą bije mąż i ona myśli o tym, że jeśli jeszcze raz podniesie na nią rękę, to ugodzi go nożem" - zaznaczył.

Dodał, że jeśli ci ludzie przychodzą do spowiedzi i mówią o swoich myślach, "to dlatego, że tak naprawdę nie chcą zrobić niczego złego, pragną je odegnać, nawrócić się, przebaczyć osobie, która wyrządziła im - faktyczną bądź wyimaginowaną - krzywdę".

O. Józef Wcisło nie ukrywał, że spowiadanie jest dla kapłana obciążeniem psychicznym. "Trzeba mieć wytężoną uwagę, a jeśli się spowiada przez dłuższy czas, przez kilka godzin, jest to bardzo trudne" - podał.

Wyjaśnił, że spowiedź jest posługą, "którą ofiarujemy wiernym, staramy się ich wysłuchać, zrozumieć, dać naukę, która doprowadzi do tego, że ten człowiek będzie żałował złych rzeczy, których się dopuścił".

Zapytany o to, czy jest coś takiego, jak "syndrom spowiednika", który postrzega wszystkich otaczających go ludzi jako potencjalnych grzeszników odparł, że jego zdaniem można się czegoś takiego nabawić, "na szczęście mnie to nie dopadło".

"Mam świadomość, że wszyscy jesteśmy grzesznikami, niezależnie od tego, czy jesteśmy +cywilami+, czy osobami duchownymi" - spuentował o. Józef Wcisło.

Mira Suchodolska

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
8°C Czwartek
noc
5°C Czwartek
rano
9°C Czwartek
dzień
10°C Czwartek
wieczór
wiecej »

Reklama