We wtorek pierwsze posiedzenie parlamentu

PAP |

publikacja 06.11.2011 11:41

We wtorek odbędzie się inauguracyjne posiedzenie Sejmu VII kadencji, na którym posłowie złożą ślubowanie, wybiorą nowego marszałka i wicemarszałków izby. Premier Donald Tusk złoży dymisję swojego rządu; wystąpienie zapowiedział prezydent Bronisław Komorowski.

We wtorek pierwsze posiedzenie parlamentu

Gośćmi uroczystej inauguracji, która rozpocznie się we wtorek o godz. 11 będą marszałkowie Sejmu ubiegłych kadencji, korpus dyplomatyczny, przedstawiciele organów państwowych powoływanych przez Sejm, reprezentanci władzy sądowniczej, wojska, kościołów i związków wyznaniowych oraz samorządów.

Obrady otworzy marszałek senior Józef Zych (PSL), powołany przez prezydenta spośród najstarszych wiekiem posłów. Jego zadaniem będzie m.in. przeprowadzenie złożenia ślubowania poselskiego według roty ustalonej w konstytucji. Zych będzie prowadził posiedzenie Sejmu do chwili wyboru nowego marszałka Sejmu, co nastąpi jeszcze we wtorek.

Zanim posłowie złożą ślubowanie przemówienie wygłosi prezydent. Komorowski już w październiku zapowiadał, że przedstawi wówczas swoje oczekiwania wobec rządu. Mówił wtedy w tym kontekście m.in. o mocnym udziale Polski w pogłębianiu integracji europejskiej oraz konieczności reformy systemu emerytalnego i finansów publicznych.

Następnie marszałek senior wyznaczy tymczasowych sekretarzy, którzy przeprowadzą ślubowanie. Posłowie będę wyczytywani nie w kolejności alfabetycznej, ale od lewej do prawej strony sali posiedzeń. Ślubowanie poselskie odbywa się w ten sposób, że po odczytaniu roty każdy z kolejno wywołanych posłów, powstawszy, wypowiada słowo "ślubuję". Poseł może dodać zdanie: "Tak mi dopomóż Bóg". Samo ślubowanie potrwa około godziny.

Na pierwszym posiedzeniu Sejmu ślubowania nie złoży minister finansów, poseł PO z Warszawy Jacek Rostowski; będzie wówczas za granicą na posiedzeniu Ecofinu.

We wtorek najprawdopodobniej ślubowania nie złożą także nowo wybrani posłowie PiS Dariusz Barski i Bogdan Święczkowski. Marszałek Grzegorz Schetyna zdecydował bowiem o wygaszeniu ich mandatów argumentując, że nie można ich łączyć z byciem jednocześnie prokuratorem w stanie spoczynku.

Posłowie odwołali się od tej decyzji do Sądu Najwyższego. Wnioski trafiły tam w środę; SN ma siedem dni na ich rozpatrzenie i wydanie orzeczenia. Jeśli do wtorku Sąd nie wyda orzeczenia, wówczas decyzję o tym, czy Barski i Święczkowski złożą ślubowanie, będzie musiał podjąć - zgodnie z regulaminem Sejmu - marszałek senior.

We wtorek ślubować nie będzie także dwóch posłów - elektów z PSL - Adam Jarubas i Krzysztof Hetman, którzy zrezygnowali z mandatu poselskiego w związku z pełnionymi funkcjami marszałków województw świętokrzyskiego i lubelskiego. Ich mandaty przejmą kolejni na liście PSL z najlepszym wynikiem. Tak więc we wtorek zamiast Hetmana ślubować będzie Henryk Smolarz, a za Jarubasa - Marek Gos.

Posłowie nieobecni na posiedzeniu Sejmu oraz posłowie, którzy uzyskali mandat w czasie trwania kadencji, składają ślubowanie poselskie na pierwszym posiedzeniu, na którym są obecni.

Po ślubowaniu głos zabierze premier Donald Tusk, który - zgodnie z konstytucją - poda rząd do dymisji. Komorowski zapowiadał wcześniej, że tego samego dnia zamierza powierzyć Tuskowi misję tworzenia nowego rządu.

Następnie marszałek senior ogłosi krótka przerwę, aby dać klubom czas na zgłaszanie kandydatur na marszałka Sejmu. Kandydata na tę funkcję zgłasza co najmniej 15 posłów, a izba podejmuje decyzję bezwzględną większością głosów w obecności połowy ustawowej liczby posłów. Premier już w październiku zapowiedział, że kandydatką PO na tę funkcję będzie Ewa Kopacz. Nie wiadomo, czy inne kluby zdecydują się wystawić swoich kontrkandydatów.

Po wyborze nowego marszałka posłowie przyjmą uchwałę o liczbie wicemarszałków Sejmu, których będzie najprawdopodobniej pięciu. Tą częścią obrad pokieruje już nowo wybrany marszałek. Po przyjęciu uchwały planowana jest około trzygodzinna przerwa, w trakcie której rząd uda się do Pałacu Prezydenckiego, gdzie zostanie przyjęta dymisja Rady Ministrów.

W tym czasie kluby będą zgłaszać swoich kandydatów na wicemarszałków. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie kandydatem PO na wicemarszałka Sejmu. PiS zamierza zgłosić na tę funkcję dotychczasowego wicemarszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, Ruch Palikota - Wandę Nowicką, PSL - Eugeniusza Grzeszczaka, a SLD waha się między kandydaturami obecnego wicemarszałka Jerzego Wenderlicha a Krystyny Łybackiej.

Po przerwie posłowie wybiorą wicemarszałków, a następnie nowy marszałek Sejmu zwoła posiedzenie nowego Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów. Niewykluczone, że wówczas zapadnie decyzja o przerwaniu pierwszego posiedzenia do 16 listopada. Wówczas posłowie mieliby wybrać m.in. nowych członków Trybunału Stanu i ustalić składy osobowe stałych komisji sejmowych. Sejm wybierze też wtedy 20 sekretarzy spośród najmłodszych posłów, których rolą będzie m.in. wykonywanie zadań pomocniczych zleconych przez marszałka Sejmu w trakcie obrad plenarnych.

W Sejmie VII kadencji zasiada 207 przedstawicieli Platformy Obywatelskiej, 157 - Prawa i Sprawiedliwości, 41 - Ruchu Palikota, 28 - Polskiego Stronnictwa Ludowego, 26 - Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz jeden przedstawiciel Mniejszości Niemieckiej.

Według danych Państwowej Komisji Wyborczej, 460 posłów zostało wybranych spośród przeszło 7 tys. kandydatów zgłoszonych na 338 listach przez 11 komitetów wyborczych. Zatem o jeden mandat poselski ubiegało się średnio 15 osób. Głosowanie zostało przeprowadzone w prawie 26 tys. obwodowych komisji wyborczych.

Tego samego dnia o godz. 17 na inauguracyjnym posiedzeniu zbiera się Senat VIII kadencji; otworzy je prezydent Bronisław Komorowski. Nowi senatorowie złożą ślubowanie; wybiorą marszałka oraz wicemarszałków izby. Prawdopodobnie marszałkiem ponownie zostanie Bogdan Borusewicz.

We wtorek rano przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Stefan Jaworski wręczy nowym senatorom zaświadczenia o wyborze.

O godz. 16.45 do Senatu przybędzie Bronisław Komorowski, który złoży kwiaty pod tablicą w hołdzie senatorom II RP. Kwiaty złożą także marszałkowie Senatu poprzednich kadencji: Bogdan Borusewicz, Longin Pastusiak, Alicja Grześkowiak i Adam Struzik.

Punktualnie o godz. 17 prezydent otworzy inauguracyjne posiedzenie Senatu VIII kadencji i zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami wygłosi przemówienie.

Następnie Komorowski przekaże prowadzenie obrad marszałkowi seniorowi. Prezydent powołał już na tę funkcję Kazimierza Kutza - najstarszego senatora w nowej kadencji.

Kutz, który już w 2005 roku pełnił funkcję marszałka seniora Senatu, złoży ślubowanie i powoła spośród najmłodszych senatorów trzech sekretarzy pierwszego posiedzenia. Następnie odbierze od nowych senatorów ślubowanie.

"Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej" - brzmi rota ślubowania. Po słowie "ślubuję" parlamentarzysta może dodać: "Tak mi dopomóż Bóg". Gdyby senator odmówił złożenia ślubowania oznaczałoby to jego zrzeczenie się mandatu.

Marszałek senior zgodnie z regulaminem wygłasza przemówienia inauguracyjne. Kutz w niedawnej rozmowie z PAP deklarował, że będzie mówił "niezależnie od partyjnego myślenia".

Zaznaczył, że inauguracyjne posiedzenie Senatu musi odbywać się w zgodzie z określonym scenariuszem. "Nie może być żadnych odstępstw. Scenariusz jest ściśle określony i wszystko trzeba według niego robić. To jest teatr ustalony od dawien dawna" - zaznaczył.

Dodał, że jeśli Bogdan Borusewicz zostanie wybrany na marszałka Senatu na kolejną kadencję, to po raz drugi przejmie prowadzenie obrad od niego. "Sytuacja powtórzy się, jak przed sześciu laty. To będzie zabawne" - powiedział Kutz.

W Senacie VIII kadencji zasiądzie 63 senatorów PO, 31 senatorów PiS, 2 senatorów PSL. Jeden z nowo wybranych senatorów został zgłoszony przez Komitet Wyborców Rafała Dutkiewicza (inicjatywa Obywatele do Senatu); będzie też 3 senatorów niezależnych: Marek Borowski, Włodzimierz Cimoszewicz i Kazimierz Kutz.

Na pierwszym posiedzeniu Senatu zostanie wybrany marszałek izby, który po złożeniu oświadczenia o przyjęciu funkcji, przejmuje przewodnictwo obrad i przeprowadza wybór wicemarszałków.

Obecny marszałek Senatu Bogdan Borusewicz (PO) najprawdopodobniej będzie nadal pełnił swoją funkcję. Według źródeł PAP, premier Donald Tusk na czwartkowym spotkaniu z kolegium klubu Platformy zaproponował kandydaturę właśnie Borusewicza na tę funkcję. Jeśli Borusewicz we wtorek zostanie wybrany marszałkiem Senatu - będzie pierwszym w najnowszej historii polskiego parlamentaryzmu politykiem, który swoją funkcję będzie pełnił przez trzy kolejne kadencje (od 2005 r.).

W nowej kadencji Senatu ma być trzech wicemarszałków. Wśród kandydatów na tę funkcję z PO wymienia się obecnych wicemarszałków: Marka Ziółkowskiego oraz Grażynę Sztark. Na "giełdzie" jako potencjalne kandydatury na wicemarszałków pojawia się też nazwisko b. marszałka Sejmu Marka Borowskiego, który w niedługim czasie zamierza przystąpić do klubu Platformy. Wicemarszałkiem z PiS ma być Stanisław Karczewski, który zastąpi w fotelu wicemarszałka dotychczasowego wieloletniego senatora Zbigniewa Romaszewskiego.