Hospicja nie będą jak przedsiębiorstwa

PAP |

publikacja 27.06.2012 19:24

Prezydent podpisał zmiany w ustawie o działalności leczniczej - poinformowała w środę Kancelaria Prezydenta. W wyniku zmian organizacje prowadzące hospicja nie będą traktowane jak przedsiębiorstwa, a dodatkowe ubezpieczenia szpitali będą obowiązkowe dopiero od 2014 r.

Hospicja nie będą jak przedsiębiorstwa Henryk Przondziono/GN

Zmiana była w ekspresowym trybie przyjmowana przez parlament, żeby przepisy weszły w życie przed 1 lipca 2012 r. Tego dnia mija bowiem wprowadzony poprzednią nowelizacją - która weszła w życie 1 lipca 2011 r. - okres przejściowy na dostosowanie się do nowych przepisów.

Zgodnie z podpisaną przez prezydenta nowelizacją organizacje pożytku publicznego nie będą objęte przepisami o prowadzeniu działalności gospodarczej, co oznacza, że nie będą traktowane jak przedsiębiorstwa. Taki zapis ma rozwiać wątpliwości dotyczące interpretacji przepisów w sprawie hospicjów.

Instytucje prowadzące hospicja zgłaszały, że jeśli nowelizacja nie wejdzie w życie 1 lipca br., to nie będą mogły legalnie współpracować z wolontariuszami ani korzystać z pieniędzy pochodzących z darowizn oraz z 1 proc. podatku, ponieważ w myśl ustawy placówki medyczne będą traktowane tak, jak instytucje prowadzące działalność gospodarczą.

W noweli, którą podpisał prezydent przewidziano także, iż ubezpieczenie szpitali od zdarzeń medycznych ma być obowiązkowe dopiero od 1 stycznia 2014 r., a nie jak przewidywała poprzednia nowelizacja - od 1 lipca br.

Dodatkowe polisy są konsekwencją przepisów ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Zgodnie z nimi pacjenci mogą występować do wojewódzkich komisji orzekających o ustalenie odszkodowania za niewłaściwe leczenie. Suma ubezpieczenia wynosiłaby nie mniej niż 300 tys. zł (z uwagi na to, że jest to maksymalna wysokość świadczenia w przypadku śmierci pacjenta) i byłaby uzależniona od liczby łóżek w szpitalu i sumy ubezpieczenia w odniesieniu do jednego łóżka, która wynosi nie mniej niż 1 tys. zł.

Posiadanie przez szpital certyfikatu akredytacyjnego powodowałoby zmniejszenie sumy ubezpieczenia w odniesieniu do jednego łóżka szpitalnego o 10 proc. Certyfikat akredytacyjny ma obecnie 106 szpitali. W ustawie zapisano możliwość zawierania umów ubezpieczenia z udziałem własnym szpitala, nie wyższym niż 50 proc. sumy ubezpieczenia.

Znowelizowana ustawa wprowadza także zapisy umożliwiające szpitalom, hospicjom, ambulatoriom, placówkom opiekuńczym przyjmowanie darowizn w postaci leków (zakazywała tego ustawa refundacyjna). Zmiana zabrania firmom farmaceutycznym wręczania prezentów personelowi medycznemu lub pacjentom.

Projekt najpierw przygotowało Ministerstwo Zdrowia, ale ponieważ obowiązkowe konsultacje społeczne potrwałyby dłużej niż planowany termin wejścia ustawy w życie (przed 1 lipca br.), grupa posłów zdecydowała się wnieść identyczny projekt, który takich konsultacji nie wymaga. Przeciw takiemu obejściu przepisów protestowały związki zawodowe podczas posiedzenia Komisji Trójstronnej.

Ustawa o działalności leczniczej dotyczy m.in. przekształceń szpitali w spółki; była kluczową ustawą rządowego pakietu zdrowotnego, przygotowanego przez b. minister zdrowia Ewę Kopacz. Ustawa nie wprowadziła obowiązkowego przekształcania lecznic w spółki (pierwszy pakiet ustaw zdrowotnych z 2008 r. zakładał, że miały być one przekształcone obligatoryjnie).

Zgodnie z przepisami samorządy, które nie przekształcą szpitali, będą musiały pokryć ich ujemny wynik finansowy w ciągu trzech miesięcy od upływu terminu zatwierdzenia sprawozdania finansowego. W przypadku niewywiązania się z tego obowiązku samorządy w ciągu 12 miesięcy będą zmuszone do zmiany formy organizacyjno-prawnej szpitala (przekształcenia szpitala w spółkę kapitałową lub jednostkę budżetową) lub do jego likwidacji.

Większość szpitali do tej pory nie wykupiła ubezpieczenia od zdarzeń medycznych. Dyrektorzy lecznic podkreślali, że koszty dodatkowej polisy są poważnym obciążeniem finansowym - średnio to kilkaset tys. zł. Zaznaczali też, że oczekują na uchwalenie noweli ustawy o działalności leczniczej. Szefowie tych placówek, które wykupiły już ubezpieczenie, zwracali uwagę, że zrobili to z obawy przed wykreśleniem z rejestru podmiotów medycznych.