I Komunia. Po raz sześćdziesiąty

Stefan Sękowski

publikacja 05.07.2012 10:20

Jubileusz ślubu, matury, pracy zawodowej… co powiecie na 60. rocznicę I Komunii Świętej?

I Komunia. Po raz sześćdziesiąty Pinakoteka.zascianek.pl Ferdynand Ruszczyc "Pierwsza Komunia Święta".

Było zaledwie kilka lat po wojnie. 15 sierpnia 1952 roku dzieci z parafii  pw. Ścięcia Świętego Jana Chrzciciela w Piaskach koło Kruszwicy przyjęły I Komunię Św. Jako że ich wcześniejsze losy były różne, ponadto sakramentu nie udzielano co roku, w uroczystości wzięło udział ok. 80 dzieci w różnym wieku. Pan Lech Pawełkiewicz miał wówczas 11 lat. - Było bardzo skromnie. Chłopcy przystępowali do sakramentu ubrani jednakowo w czarne garniturki, dziewczęta były w białych sukienkach. Nasz proboszcz, ks. Błażej Wolanin, zaproponował, byśmy po Mszy św. wszyscy spotkali się przy parafii. Rodzice zrzucili się na kubek rosołu, jakąś bułkę… Było bardzo wzruszająco – mówi serwisowi Gosc.pl.

- Ze łzami wspominam radość, jaką wówczas przeżywałem – dodaje. Pawełkiewicz co roku zamawia Mszę św. dziękczynną za to wydarzenie. Po 60 latach postanowił zaprosić kolegów i koleżanki do wspólnego świętowania rocznicy I Komunii Św.

To oryginalny pomysł. Uroczystość odbędzie się dokładnie w 60. rocznicę, 15 sierpnia 2012 o godz. 12 w świetlicy przy parafii w Piaskach. Do tej pory na zaproszenie organizatora odpowiedziało kilkanaście osób. Nie zawsze odnalezienie osób, które brały udział w tym wydarzeniu, jest łatwe. Jednak Pawełkiewicz ma nadzieję, że wszyscy, którzy 60 lat temu przyjęli sakrament Eucharystii w jego rodzinnej parafii, będą mogli wspólnie świętować. Niestety na jubileuszu zabraknie kapłana, który udzielał sakramentu, ponieważ od kilku lat nie żyje.

Skoro obchodzi się kolejne rocznice najważniejszych wydarzeń w życiu, dlaczego nie świętować także jubileuszy I Komunii Św.? – Przyjęcie ciała Chrystusa przez dziecko, które stoi u progu dojrzewania, jest bardzo ważne w jego życiu. Eucharystia to cudowny Dar Boży, za który warto dziękować. Poza tym to wspaniała okazja do wspomnień – mówi Pawełkiewicz.

Zainteresowani wspólnym świętowaniem proszeni są o kontakt z p. Lechem Pawełkiewiczem pod nr telefonu 607 064 491