Ciężkie walki w Damaszku i Aleppo

PAP |

publikacja 22.07.2012 12:00

Syryjscy rebelianci w niedzielę walczyli z rządowymi wojskami w Aleppo (Halabie) - drugim do wielkości syryjskim mieście - oraz w stolicy. W Aleppo armia zdawała się wypierać powstańców - pisze AP, powołując się na świadków.

Ciężkie walki w Damaszku i Aleppo PAP/EPA/SANA Zniszczenia w El Midan, niedaleko Damaszku; 20.07.2012

Bojowe śmigłowce bombardowały w niedzielę kilka dzielnic Damaszku, starając się wyprzeć powstańców; północ stolicy obległy elitarne jednostki IV Dywizji syryjskich sił zbrojnych wiernych prezydentowi Baszarowi el-Asadowi - poinformowali działacze opozycji i świadkowie.

Na stołeczną dzielnicę Barze spadają pociski rakietowe - pisze AP. Według Reutera pod ciężkim ostrzałem z ziemi i z powietrza są trzy - niesprecyzowane - dzielnice stolicy, a z jednej z nich - Mezze - wycofują się siły opozycji.

W Aleppo walki toczą się w pobliżu kwatery głównej syryjskich sił bezpieczeństwa - podaje AP.

Armia ostrzeliwuje też ogniem artyleryjskim i pociskami rakietowymi ze śmigłowców bojowych miasto Dajr az-Zaur we wschodniej Syrii - pisze Reuters.

Po blisko tygodniu ostrych walk w Damaszku i zamachu na głównych dowódców syryjskiego aparatu bezpieczeństwa rebelianci osłabli. Przejęli jednak kontrolę nad kilkoma przejściami granicznymi: na wschodzie powstańcy kontrolują dwa z trzech głównych punktów na granicy z Irakiem - Al-Bukamal i ważne przejście opanowane w piątek - Jaribiję (Rabija - po irackiej stronie).

Na północy od piątku siły opozycji mają kontrolę nad przejściem w Bab al-Hawa, położonym naprzeciwko tureckiego Cilvegozu w prowincji Hatay, gdzie znajdują się obozy syryjskich uchodźców.

Według opublikowanych w niedzielę danych organizacji pozarządowych, cytowanych przez AFP, od początku rewolty w Syrii zginęło ponad 19 tys. osób.

TAGI: