publikacja 02.08.2012 00:15
Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, Dwie tylko: p o e z j a i d o b r o ć... i więcej nic... C. K. Norwid
AGENTURVERMERKStefan Kiefer Gerhard Ludwig Müller jest nowym prefektem Kongregacji Nauki Wiary
Müller to niemiecki odpowiednik naszego Kowalskiego. Znawcy futbolu wiedzą, że nazwisko to nosiło i nosi wielu wybitnych niemieckich piłkarzy. Thomas Müller, na przykład – król strzelców ostatniego mundialu. Wcześniej Hansi Müller czy Dieter Müller, albo też najsłynniejszy z Müllerów, Gerd, ten który nam strzelił jedynego gola w półfinałowym meczu „na wodzie”, na Stadionie Leśnym we Frankfurcie nad Menem, latem 1974 roku. Prawie wszyscy oni grywali w Bayernie Monachium (ale nie tylko), bo też Müller to nazwisko najbardziej typowe dla południowych Niemiec. I prawie zawsze byli to (lub są, patrz: Thomas) napastnicy bądź ofensywni pomocnicy, szalenie bramkostrzelni.
Rozpocząłem aż tak piłkarsko nie tylko z tęsknoty za zakończonym przed miesiącem EURO, ale dlatego, że teologiczna bramkostrzelność bohatera tego eseju jest równie fenomenalna, jak Müllerów-futbolistów. I choć urodził się on w Moguncji i tam też przyjął święcenia kapłańskie (w 1978 roku; miał wtedy 31 lat i od roku doktorat z teologii, pisany pod kierunkiem Karla Lehmanna), to jednak swoje najświetniejsze jak do tej pory mecze rozgrywał i najważniejsze gole zdobywał (by nie zmieniać metaforyki) w Bawarii właśnie: od 1986 roku kierował Katedrą Dogmatyki Uniwersytetu Ludwiga-Maximiliana w Monachium, a od 2002 roku był biskupem w Ratyzbonie… A pozwalam sobie na szczyptę humoru, wpisując się tym sposobem w poetykę dowcipnych i obrazowych wypowiedzi samego Biskupa Müllera. Posłuchajmy choćby dwóch, charakterystycznych dla jego ciętego żartu: „Nie jestem dyrektorem jakiegoś stowarzyszenia folklorystycznego, ale biskupem, nauczycielem wiary, którego zdanie w sprawach wiary każdy katolik powinien przyjmować z posłuszeństwem wynikającym z wiary”. I w innej sytuacji: „Uważam się za głosiciela Dobrej Nowiny, przez którą Kościół zostanie odnowiony. Przy tym ma prawo zakłębić się zleżały kurz”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.