Spłacamy dług pożyczką

Stefan Sękowski

publikacja 16.08.2012 10:00

W tym roku państwo zadłuża nas na kolejne 170 mld zł. Głównie po to, by spłacić stare zobowiązania.

Spłacamy dług pożyczką Jakub Szymczuk/GN Zegar Długu Publicznego w Warszawie. Od czasu, kiedy powstało to zdjęcie, nasze zobowiązania niestety wciąż rosną.

Co roku upływają terminy spłat kolejnych długów zaciągniętych przez państwa. W tym roku zostało nam jeszcze do spłacenia wraz z odsetkami ok. 37 mld zł. Co robią rządzący, by temu zaradzić? Głównie emitują nowe obligacje, czyli – zaciągają kolejne pożyczki.

I będzie ich coraz więcej, bo w 2014 i 2015 roku trzeba będzie oddać pieniądze tym, którzy kupili obligacje pięcioletnie sprzedawane w związku z kryzysem. W 2015, wyborczym roku, po swoje pieniądze zgłoszą się także ci, którzy pożyczyli je po to, by… państwo mogło spłacić przedterminowo dług Klubowi Paryskiemu.

Według „Rzeczpospolitej” w tym roku zostaniemy zadłużeni przez rządzących na kolejne 170 mld zł, z czego trzy czwarte pójdą na spłatę starych zobowiązań. A „zegar długu” tyka – obecnie wskazuje on, iż dług publiczny Polski wynosi już ponad 841 mld złotych. Wynika z tego, że każdy Polak jest zadłużony przez państwo na ponad 22,5 tys. złotych.